Majowa40
dotyk powszedni
wybacz żałosny wyraz twarzy
to tylko tęsknota i strach
tak bardzo pragnę
dotyku twojego powszedniego
szczerości zwyczajnej jak chleb
dzielenia się błahostkami
wtulania w milczeniu przed snem
łzy jak kryształki lodu
tworzą obłoki odpływają miękko
niecierpliwych czekanie boli
staram się już nie wątpić
4/2024
Ilość odsłon: 368
Komentarze
Majowa40
kwiecień 06, 2024 19:57
Andrew, jakieś nieporozumienie z obu stron jak widać.
Dzięki za komentarz
Niewiem
kwiecień 06, 2024 19:37
Majowa, tak, chyba tak; niebiańskie zamyślenie to nie takie zwykłe. Dzięki za odpowiedź.
Majowa40
kwiecień 06, 2024 19:28
Olgierdzie, zgadzam się, że "zamyślenie odcina, dotyk łączy, a też może być niebiański". Przy czym to odcięcie nie musi być złe, jeśli pomaga po "powrocie".
Marku, tak - w zasadzie dopisałam resztę do tej frazy.
Pozdrawiam
x l a x
kwiecień 06, 2024 16:10
Dotyk jako chleb powszedni - dobry pomysł.
Niewiem
kwiecień 06, 2024 15:16
Cofam pozdrowienia...
Niewiem
kwiecień 05, 2024 23:19
Oglądaniem Boga nie można się podzielić. Zamyślenie odcina, dotyk łączy, a też może być niebiański.
Pozdrawiam :)
andrew24
kwiecień 05, 2024 11:46
Nie bardzo rozumię, przecież się nie rewanżujesz.
Odbiór wiersza jest dla każdego indywidualny. Autor może jedynie...
Wpis robię,
gdy wiersz mi się podoba.
Pozdrawiam
Majowa40
kwiecień 05, 2024 11:17
Porada dla autora jak ma czytać własny tekst? Podziękuję. I nie zrewanżuję się atencją pod Twoim, więc daruj sobie.
andrew24
kwiecień 05, 2024 10:55
Spróbuj wiosnę dostrzec,
a spełnią się myśli.
Pozdrawiam,
Miłego dnia
Majowa40
kwiecień 05, 2024 10:18
Nic tu o wiośnie, nic zaskakującego, ale dziękuję, pozdrawiam