Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Żeby Polska mogła stać
i w tym staniu się nie zgubić
musi mieć do tego plac-
- pora w boru piły budzić!

Krzykniem tym co chcą nas giąć
swoją zakłamaną troską:
Na stojąco będziem rżnąć
żeby Polska była Polską!

Wydrzem puszczy ten nasz plac
i obrócim się na pięcie,
obca przemoc chce dziś nam
ograniczyć wolne rżnięcie!

Mówi leśnik córce swej:
- słuchaj córuś, moja rada:
ty się jeno głośno śmiej
gdy ci mówią- nie wypada.

Nasze rżnięcie święta rzecz!
W boru zwierz nadstawia uszy,
warkot pił go przegnał precz-
- i tak bydlę nie ma duszy.


http://www.poemax.pl/publikacja/894-bez-tytulu
Ilość odsłon: 4089

Komentarze

Konto usunięte

2-32-32-32-32-32-32-3

sierpień 05, 2017 23:18

Przedmówco- piłeś??

sierpień 05, 2017 23:10

Treść komentarza została usunięta przez redakcję serwisu.

sierpień 05, 2017 18:54

Bardzo satyrycznie, a język staropolski, cóż, fajna stylizacja. Pozdro! :)

sierpień 05, 2017 14:16

To chyba język staropolski, język naszych pradziadów. :)

sierpień 05, 2017 14:04

:) Gwara sienkiewiczowska.
Poszukam jednak w wolnym czasie. Końcówki -u zamiast -e to chyba jest gwarowe.

sierpień 05, 2017 13:48

Z Krzyżaków:"Zostałem sam, bez broni, a wieczór się zbliża
i rychło czekać, jako luty zwierz ozwie się w boru. Zginę, jeśli mnie nie
poratujecie. "

sierpień 05, 2017 13:44

Emocjonalnie ale i dobrze napisane, z utrzymaniem długości wersów naprzemiennie 7 i 8. Dzięki temu czytałem z zachowaniem rytmu.
PS. "W boru" (a nie "w borze") jaka to gwara?

sierpień 05, 2017 13:09

Jest na tym portalu niejaka Pani Cytra, również pisze wiersze (moim zdaniem gnioty) polityczne popierające obecną prawiznę. Jej nie banują. Dlaczego? Mówię w swoim imieniu: ja bym Rozara przeżył. A dlaczego jego zbanowali to pytanie do redakcji. Osobiście za nim nie tęsknię.

Konto usunięte

2-3

sierpień 05, 2017 12:09

Panie Pawle,
bardzo mądrze pan pisze, ale tak jak powiedziałem, mnie chodzi o to, że albo wszyscy są na równi traktowani na tym portalu, albo zwińmy ten kram! Pan Rozar, niech sobie pisze o lewicy, Pan Zet o prawicy, tylko dlaczego jednego banować, a drugiego nie?

sierpień 05, 2017 12:00

Abstrahując od poglądów, to utwór Lewizna był bardzo słabym utworem. Niestety Rozar pisać nie potrafi. Nie potrafi na dodatek odróżnić agitacji od wiersza, jest typowym politrukiem i gdyby lepiej opanował język polski mógłby się świetnie sprawdzić w tej roli. Na dodatek był utworem głupim, też mi odkrycie, że "lewizna" ma krew na rękach... wszyscy myślący,nawet ci z "lewziny" to wiedzą, ale imć Pan Rozar chciałby po wsze czasy kazać kajać się "lewiźnie" za sprawy z przeszłości. A ja się pytam: kto nie ma krwi na rękach? Historia to strumienie krwi. To tak jak ja bym Panu, Panie Kwak kazał przepraszać za zbrodnie prawicy, noż ile można? Żyjesz Pan dzisiaj i przede wszystkim dzisiaj się liczy oraz jutro. Uważam, że ten utwór był nasiąknięty ślepą nienawiścią. To tak jak ja bym napisał mój wiersz manifest nienawiści do "prawizny"... To byłby płytki wiersz: "Nienawidzę cię prawizno..." itd. A to nie jest tak, bo sprawy są dużo bardziej złożone i jedno się z drugim przeplata. Przecież PiS w dużej mierze wygrał dzięki skradzionym "lewiźnie" hasłom lewicowym, na co zresztą sama mu haniebnie pozwoliła. Mnie ten wiersz wkurzał i śmieszył, ale nie zgłaszałem go do usunięcia. Przemądry Rozar odkrywa Amerykę objawiając mi, że lewica ma nieczyste sumienie. On ma tak zaciemniony mózg, że nawet nie dopuszcza do siebie myśli, że ludzie o tym wiedzą bardzo dobrze i to od dawna. Finito.