Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Już wcześniej ciekła nam ślinka na samą myśl,
a co dopiero na widok. Głód jest motorem.

Na domiar złego wszelkie obietnice wiszą wysoko
na rzeźnickich hakach. Ktoś zatem gra pragnieniami,

podprowadza zapachem. Łatwo wtedy stracić czujność,
dać się zwieść wszelkiej maści izmom i acjom. Od zarania

na tych oparach mamy wizję, co zrobimy z tym i owym.
Ignorujemy historię, jakby nie była świadkiem upadków.

Rzeczy zaspokajają chwilowo. Nudzą powszedniością.
Za plecami mamy zawsze tych, którym źle

z oczu patrzy. Zadekowani w strukturach czekają
cierpliwie, aż wyniosą nasze martwe truchła.
Ilość odsłon: 2556

Komentarze

marzec 23, 2017 23:39

D.E. - a myślałem, że za żylaste :)
dzięki za podzielenie się doznaniem

marzec 23, 2017 19:50

...dobre ___faktycznie - mniam...

marzec 23, 2017 18:26

http://image.prntscr.com/image/2d10ff6f59ec4b05abef7d7cff482ceb.png