Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Ciągnę, ale co będzie, jeśli się źle zestarzeję?
Tysiące biletów, zdjęć, pytań: z kim nie zdążyłam 
zjeść śniadania - w cieniu lampy, nad rzeką, pod drzewem.

Tyle lat nie chciałeś być ojcem dla mojego dziecka, 
podzielić się chwilą, widzeniem boga 
i przeczuciami. 

Może kiedyś bezinteresownie pokocham życie - 
tak zwyczajnie, nie ze strachu. 
Siedzę w wannie, nabieram wody 
w usta, jeszcze 
ciągnę.

Ilość odsłon: 4984

Komentarze

kwiecień 03, 2018 22:50

Niekoniecznie, bo to nie jest miłość. Nie można rozkazać kochać, a tu autorka tak właśnie pisze.

kwiecień 03, 2018 22:26

Aidegaart. Trzyma się. Ustroje totalitarne i większość religii nakazują miłość ze strachu. Nakazują. W tym problem. Bo jeśli to nakaz, to z życia pozostaje nam erotyczne zauroczenie

kwiecień 03, 2018 22:19

Tomek, Zenon ma rację: to się niczego nie trzyma. Można kochać życie ze strachu? To coś, jak miłość do Hitlera. Miszmasz kompletny.

kwiecień 03, 2018 22:15

Zenon, według mnie "kochać" znaczy "dawać". - Tak to czytam. Miłość ma wiele twarzy.
"Bezinteresownie kochać" to być wolnym.
Tak po mojemu.
Pozdrawiam Ciebie i Autorkę.

Konto usunięte

2-3

kwiecień 03, 2018 18:11

"Może kiedyś bezinteresownie pokocham życie -
tak zwyczajnie, nie ze strachu".
Niech mi to ktoś wyjaśni.
Dla mnie nie trzyma się logicznie kupy.
Pozdrawiam.

kwiecień 03, 2018 11:17

hahahaha

kwiecień 03, 2018 00:13

Wyznanie nastolatki, łapanie za serce, zerowe rezonanse: dosłowny do bólu. To jest poezja emo. Szkoda.

kwiecień 02, 2018 22:15

pięknie dziekuję za poczytanie i komentarze, przesyłam Wam już "poświąteczne" życzenia radości <3

kwiecień 02, 2018 22:11

Gorzkie. Bardzo. Przypominają mi się koleżanki ze studiów, które przed trzydziestką wychodziły za mąż "z rozpaczy".
Jednak piszesz, że *tyle lat nie chciałeś być ojcem mojego dziecka. Nie "naszego", ale "mojego".
Pozdrawiam.

Konto usunięte

2-42-4

kwiecień 02, 2018 22:07

Całkiem nieźle. :)