Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

   opadają powieki - wzlatują blokowiska i skwery

   cała reszta powyżej miligrama

   świat to fotoplastykon z klatkami wyśnionych chwil

 

   jeśli jesteś Łucją – wzlecimy wysoko

   pokażę ci, gdzie zbierać najdziksze diamenty

   zmówimy najpierw modlitwę do świętego spokoju

   przytrzymam cię za rękę – ja, Lucjan, biorę ciebie

   do nieba

 

   zaśpiewam ci do snu requiem dla ciągłej śmiertelności

 

   potem zrzucimy ubrania, skórę, mięso i kości, a

   ostatnie tchnienia kochać się będą na wietrze

   dopóki zostanie tylko piosenka o niebie i diamentach



Ilość odsłon: 4882

Komentarze

maj 05, 2018 19:18

uważam, że opadające powieki są zbyt często używane w grafomańskich tekstach, pełno tych powiek albo zachodzenia za skórę, już się obżarłam tymi powiekami :) jestem po prostu na nie uczulona, tak jak na kawę, papierosy, parapety itp.

maj 05, 2018 19:14

Dzięki Halino.
td, co złego w opadających powiekach, gdy wzlatują blokowiska?

maj 05, 2018 19:12

ładny, oprócz tego opadania powiek

Konto usunięte

2-42-42-4

maj 05, 2018 19:10

Świetny wiersz. Pozdrawiam