Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Pewnej czerwcowej, skwarnej niedzieli

Idzie się kąpać chłopiec Nardelli

W Narwi –

I wnet się zdaje wiejskim dziewczynom,

Że Narew usta jego na sino

Barwi.

 

Dziewczyny w jego patrzą się stronę,

Same niezgrabne, lecz zachwycone

Chłopcem,

Ale ten chłopiec inne ma gusta,

Są dlań dziewczyny jak woda w ustach –

Obce.

 

Chce tchu zaczerpnąć – daremna sprawa,

Próżno rękoma wodny rozkrawa

Ugór,

A starzy mówią, że to na opak,

Że to nie w Narwi topi się chłopak –

W Bugu.

Ilość odsłon: 2373

Komentarze

czerwiec 06, 2018 16:09

dlaczego woda w ustach obca Nardellemu?