Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

 

 

 

co z oczu, to klapki, a z serca niechże to będą kamienie. mam wolę zauważać i nie chcę być ociemniały. dlaczego czarny chleb i gorzka kawa zamiast codziennego: daj nam dzisiaj wieszczą zdrowie. kicham na to i mogę odnaleźć swoje wątpliwości w każdym napisanym do tej pory słowie. nowiny spod granicy i złogi na wątrobie. ot, poranne codzienności opakowane w mdłości i zaparowane lustro.

 

życie w cieniu tataraka ma swoje blaski i cienie. brać, co swoje nie oglądając się za siebie.

nie składaj przypadkiem rąk do modlitwy, bo uschną szybciej, niż korzenie naprędce złożonego do kupy drzewa genealogicznego. podcinane przez dzikie odrosty i bezładnie porozrzucane plamki na monitorach i wydrukach straszą wizjami beksińskiego.

 

na północnej dzielnicy strzelali do obcego kuriera roznoszącego zbyt białe ścieżki.

szepty zaaferowanych sąsiadów uzupełnia gorączkowe: czyż nie dobija się koni

i posłańców złej nowiny? z krzywym uśmiechem dodaję, że nie dotyczy swoich.

wyjdę z psem na spacer, bo tego też się nie boimy.

 

Ilość odsłon: 3715

Komentarze

listopad 28, 2018 13:47

szukacie swoich odpowiedzi i zazwyczaj znajdujecie.
i cieszy mnie to.

Konto usunięte

2-42-4

listopad 28, 2018 08:56

podcinane przez dzikie odrosty i bezładnie porozrzucane plamki na monitorach i wydrukach straszą wizjami beksińskiego. - tego zbyt nie kumam

"biale ścieżki" - kojarzy mi się z dilerem:)
ogólnie dla mnie , no nie wiem jakby lekko przepoetyzowane, gubię się Milo, pewnie to moja wina...
przepraszam

listopad 28, 2018 01:07

Tak sobie pomyślałem

Rezerwacja dokonana czyli mam świadomość że umrę. Do tego czasu pragnę poznać wszystkie aspekty życia-świata. Te które uznam za potrzebne mi. Ale też chcę poznać życie samo w sobie: kim w nim jestem.
Kim jestem dla świata czy tylko przemijającą istotączy może zostawię swój ślad

Poza treścią którą można zgłębiać z przyjemnością jest tu i dobra poetyka. Wszystko dobrze się klei

Dziękuję

Pozdrawiam

listopad 27, 2018 22:39

ciekawe obserwacje.
może to zaczyn? pomyślę

listopad 27, 2018 20:42

Podzielę na strofy:
1 - zagadkowa
2 - ciekawa
3 - prawdziwa
W sumie dobre to
Pozdrawiam

listopad 27, 2018 09:49

https://youtu.be/UskyqUzN2z0
nie jestem żadnym bogiem i bardzo po ludzku stałam się ostrożniejsza. wręcz unikam zbyt nieznajomych.

Konto usunięte

2-22-22-22-2

listopad 26, 2018 23:48

Bardzo do mnie trafia ta pewność siebie i energia tego tekstu. Myślę że moglibyśmy zostać kumplami :)

pozdrawiam

Konto usunięte

2-42-42-4

listopad 26, 2018 22:10

Wplotłeś w wiersz Beksińskiego, jego wizje świata
dla wielu niezrozumiałe ale jego metafory wślizgują się między postrzeganie a człowieka. Twoje wiersze podobnie kształtują mój odbiór tak jak tego chcę. Mają hipnotyzującą siłę sugestii, nie ma mowy o suchym czytaniu bez szukania drugiego dna.
Grasz czytelnikiem o szczerość i autentyczność i czytelnik balansuje na granicy domysłów. W tym wierszu Milo wielkie serce, traci cierpliwość. Nie chce być niewidomym....mam wolę zauważać, brać co swoje nie oglądając się za siebie...Pozdrawiam.

listopad 26, 2018 22:06

2,3 to dość osobiste można powiedzieć że z życia codziennego
a 1 strofa poniekąd jest o nas tu na portalu)))

pozdrawiam autora...

listopad 26, 2018 21:22

kiedyś takie komentarze posłużą mi za niezłą bazę
lektura często daje lepszego kopa od miejscowego poitín