Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

nierówność z wielką niewidomą

ślepo posłuszną algorytmom cnoty

połóż się tutaj i oczekuj

 

to tylko czułość dotyku, nic więcej

w ciasnych alkowach mnożą się chimery

i rosną, by zero podzielić przez nic

 

a wertykale i plisy miażdżą widnokręgi, obok

powstaje kolejny świat, który nie może istnieć

bezwzględnie

-------------

II wersja ostatniej strofki:

a wertykale i plisy miażdżą widnokręgi, obok

powstaje kolejny świat, który nie może istnieć

bez łaski


I wersja ostatniej strofki:

gdy wertykale i plisy miażdżą widnokręgi,

powstaje kolejny świat, który nie może istnieć

beze mnie

Ilość odsłon: 2759

Komentarze

lipiec 30, 2019 07:52

Milo - a powinno :)

nie jestem z tego tekstu jeszcze zadowolona, możliwe, że będzie poprawiony, gdy się odleży
tutaj sprawdzam, czy to samo nas boli :)

lipiec 30, 2019 00:55

Jak mają się zabliźniać rany bezwiednie zadane?
Nie wszystko da się samo

lipiec 29, 2019 21:51

wokka - no tak niewidomą :)
majster - jedna czterdziesta siódma słów tego tekstu, spoko :)
dzięki za czytanie i odzew

lipiec 29, 2019 21:36

nic nowego nie odkryłaś
ale przynajmniej zastosowałaś moje
ulubione słowo 'algorytmy'

pozdrawiam

lipiec 29, 2019 21:34

"niewidomą"?, czy "niewiadomą"

Poza tym czyta się i jest o czym myśleć.
Jestem przeciwnikiem ciasnej alkowy.:))