Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

W jakich przyszło żyć nam czasach,

wichry złe nad światem wieją,

nie daj Bóg na stare lata

Arab zgwałci mnie w kościele-

 

-modli się pani Regina,

choć już sama czasem nie wie

czy z obawą czy nadzieją.

 

(Moja wina, moja wina…)

Ilość odsłon: 2335

Komentarze

maj 22, 2017 20:22

Bardzo fajne, takie humorystyczne :)

maj 22, 2017 14:02

hmm...
mnie osobiście może śmieszyć Twój tekst, ale gdybym miała na imię Regina, to niekoniecznie. :)

Konto usunięte

2-32-32-32-32-32-3

maj 22, 2017 07:02

a mi się podoba. Nie lubię generalnie tego typu wierszy (to fraszki?). Jeśli to satyra toczącej się gorącej dyskusji pod tekstem Cytry i tegoż tekstu, to zdanie podzielam.
W Stanie Wojennym i zaraz później jako przejawy niezależności i wolności śpiewano nie tylko Kaczmarskiego, choć taki mit dzisiaj panuje. Był też Bellon, Stare Dobre Małżeństwo (nie kochałem a śpiewałem) - piosenki "o kwiatkach".
To też Wolność. Sprzeciw.
Pozdrawiam.

Konto usunięte

2-3

maj 22, 2017 06:51

...chyba jednak mało dowcipne, psze Pana. miłego. agna.

Konto usunięte

2-42-42-4

maj 22, 2017 02:27

Wydmuszka polityczna? czy mi się zdaje.

Konto usunięte

2-42-42-4

maj 22, 2017 02:27

Wydmuszka polityczna? czy mi się zdaje.