Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Spis rzeczy

Zrzutka

Akcje promocyjne

Inne

Forum

m a r s

parkiet z jemioły


     to coś zachłannego

     w ich dłoniach

     płynęło arteriami

     gnało poza horyzont

 

     to coś zamyślone

     zaczęło skamleć

     szukać dziury w całym

     łatać wymówki

 

     to coś zawzięcie

     pochorowało się

     nieuleczalnie długo

     gryzło przed śmiercią


Ilość odsłon: 4133

Komentarze

Malesza

2-32-32-32-32-32-3

sierpień 07, 2017 07:42

Co mogę dodać? Po pierwszym przeczytaniu zobaczyłam tu tekst o uzależnieniu, jemioła - pasożyt, parkiet - "zdeptanie", proszę się nie śmiać.

aidegaart

2-52-5

sierpień 06, 2017 22:59

miłość i zawód, że czegoś się nie zrobiło, że coś umknęło - jakby 3 stadia: od pierwszych zauroczeń, poprzez wątpliwości do śmierci
pozdrawiam

m a r s

2-52-52-52-5

sierpień 06, 2017 21:39

Dzięki Flo za interpretację, niespodziewaną

Konto usunięte

2-32-32-32-32-32-32-3

sierpień 05, 2017 22:27

jako żem ateusz- jak dla mnie to tekst o fanatyzmie, może nawet religijnym