Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

dzień kiedy słońce się pali

żółcią słoneczników a kwiatów zapach

wiatr unosi na wysokość twarzy

zmęczone gorącem ptaki

szukają mokrych miejsc zbierają się na niebie

chmury deszczowe błękitne jeszcze

przenikają słońce połykają te szare

 

pod nimi dziewczynka z koszykiem

stąpa delikatnie by nie zburzyć

przeźroczystej wody jeziora

tafli niczym diament przejrzystej

Ilość odsłon: 3905

Komentarze

Konto usunięte

2-5

listopad 04, 2017 19:29

o, masz swój styl, to dobrze
nie będę nic psuł.

Konto usunięte

2-42-4

listopad 04, 2017 18:15

https://youtu.be/xokJyITQlrI
Nie wiem, czy Ci się spodoba, mi bardzo, a Twój wiersz, wrócę, ale jest ok.

Konto usunięte

2-42-4

listopad 04, 2017 18:11

Sometimes, just drifting
In this simple world
Like a country stream,
Asleep to discussion
(the numbness of content)
I see you smile drifting.
Like a country stream,
My little girl,
Precious and pure
As I fall back,
Into softness and sleep
You Caresse me with simple love
You possess me with
Simple love.
A Caresse is just a touch,
And you touched my heart, and now that we're together
You and I will never part.
You Caresse me with simple love,
You possess me with simple love,
Place becomes time
Space becomes mine
And all ways,
Like this robe,
Green like a country dream
You surround me, and cover me
Protect me and Caresse me
With that special simple love,
Sometimes, just drifting,
Like a country stream
Precious and pure,
I see you smile
Asleep to discussion
Of this…

listopad 04, 2017 17:56

Ładny obrazek - widzę go
(zamieniłabym tylko miejscami "a kwiatów zapach" na: *a zapach kwiatów).

Pozdrawiam