Beatka z krzywymi nóżkami
mikrokosmos
Nie wolno zdeptać wszelkich koślawości, doskonałości.
Liszka zwinięta w kłębek pod winogronowym liściem,
ślimak niesie ciemną skorupę między źdźbłami trawy,
wystawia czułki, obawia się chrzęstu?
Lepkie ślady, korytarze wydrążone we wzory.
W kuchni życie, jak pod zabrudzonym paznokciem.
Matka ukryta za szafką, powolnymi ruchami
owija gołąbki w ciepłe liście winogron.
Na jej fartuszku wirują żółte kwiaty
przyprószone mąką, ozdobione tłustą plamą
Mogę je zerwać nim motyl przysiądzie i
rozłoży skrzydła?
Ilość odsłon: 814
Komentarze
Beatka z krzywymi n...
lipiec 09, 2018 08:34
Mariusz, Imre, bardzo dziękuję.
imre
lipiec 09, 2018 00:39
Bardzo spodobał mi się ten wiersz. chyba dlatego, że nie czuję w nim presji, nie czuję obciążenia, ale spokojnie mogę wnikać w świat przedstawiony.
Nie wolno niszczyć tego co niedoskonałe, bo nawet jeśli nie pokazuje jak mamy żyć, to pokazuje, czego unikać. Należy uczyć się na dobrych i złych przykładach. aby poznać prawdę trzeba wniknąć, przyjrzeć się bliżej zdarzeniom.
w kuchni życie jak pod zabrudzonym paznokciem- tu nie ma idealnie, ale podobnie jak w naturze są obawy o przetrwanie.
jest tu i pewna trwoga, o dotyk o pytania trudne. trzeba pytać o znane wszystkim "jak żyć" póki mama nie patrzy (wygląda wtedy tak pięknie, w ruchach powolnych jest dla mnie ostoją spokoju, ideałem do którego chcę dążyć). Boję się jej wzroku, bo może wyczytać moją dziecinność, bo mogę wyczytać ja- z jaj oczu- że boi się chrzęstu.
więc póki motyl nietykalny nie usiądzie na jej fartuchu- ja znad kartek, zeszytów, znad szklanki niedopitej herbaty i z resztką kanapki- zapytam, zapytam, a ona na pewno odpowie.
jest w tym wierszu coś niezwykłego. ujęcie tematu, forma podania. Cieszę się, że wiersz został nominowany. zasłużenie
pozdrawiam
Żebrak grafoman
lipiec 08, 2018 20:17
Ładny klimat, bardzo dobry tekst.
Beatka z krzywymi n...
czerwiec 24, 2018 07:59
Dziękuję bardzo:)
iśka
czerwiec 23, 2018 14:43
Wiersz niewątpliwie zatrzymuje i ujmuje pięknie zobrazowanym przekazem:)
Beatka z krzywymi n...
czerwiec 23, 2018 08:24
Leszku, dziękuję :)
Leszek.J
czerwiec 22, 2018 20:52
Mikrokosmos to dobre słowo do tego opisu, tak bardzo życiowego, codziennego.
Pozdrawiam
Beatka z krzywymi n...
czerwiec 21, 2018 05:05
Dziwna, niezmiernie Ci dziękuję :)
pozdrawiam
Paweł, jeszcze raz dziękuję:) trzymaj się.
Dziwna
czerwiec 20, 2018 23:49
*liście winogron
Dziwna
czerwiec 20, 2018 23:41
niekoniecznie mi pasuje Twój styl
ale ten wiersz mi się spodobał
sorki, rzadko to czynię
ale pozwoliłam sobie na własną wersję
sorki jeszcze raz
ale ten wiersz nie pozwalał mi stąd odejść
nie wolno zdeptać koślawości
zwiniętej w kłębek liszki
pod winogronowym liściem
ślimak niesie ciemną skorupę
między źdźbłami wystawia czułki
w obawie przed chrzęstem
korytarze wydrążone we wzory
lepkie ślady życia
w kuchni
jak pod zabrudzonym paznokciem
ukryta matka
powolnymi ruchami owija
gołąbki w ciepłe liście winogrona
wirują na jej fartuchu
żółte kwiaty
przyprószone mąką
zatłuszczone plamami
zwabiają motyla-
rozłożył skrzydła
mogę zerwać?
pozdrawiam