Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Nie wolno zdeptać wszelkich koślawości, doskonałości.

Liszka zwinięta w kłębek pod winogronowym liściem,

ślimak niesie ciemną skorupę między źdźbłami trawy,

wystawia czułki, obawia się chrzęstu?

Lepkie ślady, korytarze wydrążone we wzory.


W kuchni życie, jak pod zabrudzonym paznokciem.

Matka ukryta za szafką, powolnymi ruchami

owija gołąbki w ciepłe liście winogron.

Na jej fartuszku wirują żółte kwiaty

przyprószone mąką, ozdobione tłustą plamą

Mogę je zerwać nim motyl przysiądzie i 

rozłoży skrzydła?

Ilość odsłon: 2988

Komentarze

czerwiec 20, 2018 23:41

niekoniecznie mi pasuje Twój styl
ale ten wiersz mi się spodobał

sorki, rzadko to czynię
ale pozwoliłam sobie na własną wersję
sorki jeszcze raz
ale ten wiersz nie pozwalał mi stąd odejść

nie wolno zdeptać koślawości
zwiniętej w kłębek liszki
pod winogronowym liściem
ślimak niesie ciemną skorupę
między źdźbłami wystawia czułki
w obawie przed chrzęstem
korytarze wydrążone we wzory
lepkie ślady życia
w kuchni
jak pod zabrudzonym paznokciem
ukryta matka
powolnymi ruchami owija
gołąbki w ciepłe liście winogrona
wirują na jej fartuchu
żółte kwiaty
przyprószone mąką
zatłuszczone plamami
zwabiają motyla-
rozłożył skrzydła

mogę zerwać?


pozdrawiam

czerwiec 20, 2018 23:03

Ja nie mam żadnego problemu, odczytuję sensy, ale wiersz mnie nie uwodzi, pierwsze wrażenie nie jest porywające, jak dla mnie. Tyle.

czerwiec 20, 2018 21:36

Ważne co Ty odczytujesz, więc masz problem, twoja sprawa. :)
Pozdrawiam

czerwiec 20, 2018 20:12

A poza tym nie bardzo rozumiem co znaczy "odczytać wymowę wiersza"? Dla mnie ważne jest to co ja z tego odczytuję dla siebie.

czerwiec 20, 2018 20:02

Mimo wszystko, średnio do mnie trafia. Nie tym razem.

czerwiec 20, 2018 17:13

Paweł a zrozumiałeś wymowę wiersza? Wczytaj się w pierwszy wers. Może to pomoże. mam nadzieję, że to nie tylko opis i nie jest taki mały. Jak chcesz dużo to nawet w restauracji nie podadzą Ci schabowego, pierogów, sushi, kapusty na jednym talerzu ;)
Pozdrawiam :)
Lu, bardzo dziękuję, że bierzesz co.sie da i nie grymasisz.
Dziękuję Wam niezmiernie

czerwiec 20, 2018 16:42

Jak dla mnie za mało. Opis. Pozdrawiam.

lu*

2-5

czerwiec 20, 2018 16:04

Jesteś niemożliwe td.

Jako czytelnik zaufałam i biorę pełnymi garściami, bez zastanawiania się, jak to jest napisane. Jako krytyk jestem beznadziejna, właściwie mnie nie ma:))), ale przecież nie jestem krytykiem! Jestem szczęśliwym czytelnikiem - "przeżywaczem" - nie mylić z poprawnie napisanym przeżuwaczem! Bardzo proszę!

czerwiec 20, 2018 14:24

Tekst- dziecko po inkubatorze ;) myślę, że teraz jest lepiej, więcej przestrzeni...