Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

pasujemy do siebie jak gorączka do malarii, 
wedle obowiązującej wykładni ojców państwa, 
przenoszonej z krajów o liberalnym podejściu
do czystości. a przecież walcząca czystość, 
kotwic pełna, chodzi wokół kościoła, 
działającego na wiecznym prawie wyłączności
do posiadania. więc emigruję,jak najdalej

od tych kamienic w ciągłej depresji
i bożych świąt w ciągłym ruchu
ku wzgórzom przeciętym przełęczą, 
znaczoną pracą spoconych rąk.
kładę głowę w ciemnym lesie
i wbijam paznokcie w ziemię. zatem
nie pytaj skąd w nas ten brud.
Ilość odsłon: 7510

Komentarze

Konto usunięte

2-5

kwiecień 07, 2017 14:13

no morski - pod wodą ryczenie zamienia się w język waleni: yyyy... w różnych tonacjach ;)

Konto usunięte

2-4

kwiecień 07, 2017 14:11

Anita nie słuchaj ...na moje to Misiek padł z wrażenia :-) ja zresztą też ... :-)

kwiecień 07, 2017 14:11

albo kontener morski, dla ryczących czterdziestek ;]

kwiecień 07, 2017 14:10

Lena: co Ty?! Toż to niewiniątko

Konto usunięte

2-5

kwiecień 07, 2017 14:10

Leno, można od 15, wedle prawa ;)

Aidee, Twoje teksty idealnie się nadają do takich przeróbek... ;))

kwiecień 07, 2017 14:08

o kurczę! trzeba zrobić chyba kontener na poezję >18. ;)

kwiecień 07, 2017 14:08

Anita: miszczostwo! Jest wiersz! Publikuj! Padłem ze smiechu

Konto usunięte

2-5

kwiecień 07, 2017 14:05

zrobimy to inaczej (dziiiś??)

pasujemy do siebie (na łyżeczkę) - w gorączce, w malarii,
ale się nie martw - wedle wykładni o czystości nie przenoszę żadnej francy,
mimo liberalnego podejścia do wyłączności (explore monogamy),
kotwica pełna, więc emigruję jak najdalej

od kamienic w depresji (domy wschodzącego słońca).
boże narodzenie jest częściej niż ta przełęcz
między dwoma nagimi wzgórzami.
spocona prawa ręka to mój najlepszy przyjaciel.
dawaj - dzisiaj inaczej.

Konto usunięte

2-5

kwiecień 07, 2017 13:57

o żesz Ty orzeszku... czekaj to ja Ci zaraz poprawki zrobię... ;)

kwiecień 07, 2017 13:40

Lena: hahahahaha