Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

jestem kropką na śnieżnobiałym obrusku
niewinną jak pragnienie nieśmiertelności

jestem włoskiem w kremie z dyni
któremu brakuje całej reszty do szczęścia

jestem literówką w słowie appétit 
ale bez wpływu na kolejność zdarzeń

jestem ością stojącą w gardle
wytrawnego smakosza poezji współczesnej

Ilość odsłon: 986

Komentarze

październik 30, 2018 11:06

Wielkie dzięki!

październik 30, 2018 10:29

Drogi Bruno!

Mocny i dobitny tekst! Podążę w swej opinii za Leszkiem, że jest to "samokrytycyzm", ale czy jest on "zbyt daleko posunięty" pozostawię jako kwestię otwartą i dyskusyjną. Twój wiersz do mnie trafił, gdyż ostatnimi czasy zmagam się z podobnymi myślami i odczuciami. Jak dla mnie przelałeś na papier pewne swoje rozterki i dylematy, co oczywiście nie jest zarzutem, lecz naturalną ludzką potrzebą. Jeśli czytelnik odnajduje w tekście siebie, to jest to miara naprawdę dobrego pisania.

Pozdrawiam serdecznie!

październik 30, 2018 07:44

Dziękuję za komentarze i pozdrawiam

październik 29, 2018 23:07

ciekawe dość choć po śnieżnobiałym hafcie bardziej sobie to kalkuluje www )))pozdrawiam autora

październik 29, 2018 19:52

Całkiem nieźle, ale ten 'obrusek' brzmi mocno głupkowato. Pozdrawiam

październik 29, 2018 19:46

Samokrytycyzm daleko posunięty, zbyt daleko
Pozdrawiam

październik 29, 2018 18:44

Tak to czujesz? Każdy z nas jest jakąś drobinką. Szanuj siebie, bo "jesteś". A to jest bardzo duzo.

październik 29, 2018 14:46

:)

październik 29, 2018 14:25

Nie no, żart:)