Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki


miesiące mijały się we mgle porozrzucane drzewa i kolorowe
płatki kwiatów kłuły w oczy szum oceanu rzucał się na lądy

w pęknięciach skał wybielonych w słońcu samotność nigdy się nie uśmiecha
beznamiętna twarz wygumkowana i płaska skrywa ból który rozchodzi się po kręgosłupie
niczym ołów rozlewając się na barkach

dysonans przyrody jak niepokój zmienia się w ciężkie pulsowanie w potylicy
w której dostrzega ciało jako świątynie odmierzając kroki do ołtarza
podmuch kształtuje stearynę na granitowej podłodze

modlitwy nie przebiją się przez dym siedzimy naprzeciwko siebie
przytłumiony szept czy może być w piekle będąc w sercu
Ilość odsłon: 4183

Komentarze

sierpień 24, 2019 21:15

trolle to taki gatunek który nic nie tworzy a za sobą pozostawia popiól i swąd

Konto usunięte

2-22-2

sierpień 24, 2019 21:13

Na nic bystrzejszego nie potrafiłeś wpaść?

sierpień 24, 2019 21:11

żyj ale nie tu ,oki

Konto usunięte

2-22-2

sierpień 24, 2019 21:09

Biorę psychotropy i jestem upośledzony, i co z tego?
Zabronisz mi żyć?

sierpień 24, 2019 21:05

czytając twoje komentarze pod wierszami autorów nasuwa się pytanie jakie psychotropy bierzesz czy nie jesteś upośledzony

Konto usunięte

2-22-2

sierpień 24, 2019 21:01

Chyba ci nerwy puściły, jakiś taki nieskładny się zrobiłeś :)

sierpień 24, 2019 20:59

to też dotyczy się czytelnika który wyniósl z domu wraz z kurzem obelgi wobec bliżnich i peel się cieszy z prymitywności ludzi i trolli

Konto usunięte

2-22-2

sierpień 24, 2019 20:51

O właśnie! Dobre podsumowanie tego wiersza, potrzeba mu aby z gałęzi zlazł i nabrał trochę ogłady. I wcale nie uważam autora za prymitywa bo przecież wiem że pisał z perspektywy peela :)

sierpień 24, 2019 20:40

a jak nauczysz się manier i kultury to wróc bo chyba dopiero zlazłeś z gałęzi

Konto usunięte

2-22-2

sierpień 24, 2019 20:26

Jak będziesz miał wyniki badań ze zdrerzacza to wstaw pod wierszem

pozdro