Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Spokojnie, bez pośpiechu, usypiemy górę

ze wszystkich odpadów i okruchów dyskusji

o problemach trzech światów, a pierwszego głównie,

z imion bogów wszelakich, z których każdy słuszny


wreszcie siądzie na swoim miejscu, uśmiechnięty

że współtworzy wzniesienie, już spokojny o nas,

gdy nareszcie wszystko na wyciągnięcie ręki,

w zasięgu wzroku będzie, o tu, rzadki okaz,


w tych jamach wapiennych miał osadzone oczy,

tu muszelka ślimaka, prawda jaka krucha?

Wapno utwierdzi wszystkich, smoła wody spoi,

wymieszana z popiołem drzew. Ta skrzynka pusta,


niczym oczodół czarna, to twój telewizor

i twoje okno na świat rozrywki przymknięte

na kwitnące drzewo – w pień inwestor je wyciął,

nowe bloki postawił, prawda jakie wielkie,


jak ze szczerego złota miał serce i plany

stojąc dalekowzrocznie, wzniośle wychylony

myślą w ocean, czując piasek pod stopami,

pod jakim słońcem, jakim błękitem spokojnym,


że dojdziemy do objawienia.

Ilość odsłon: 1511

Komentarze

grudzień 16, 2020 17:49

byłby dobry
czemu zastrzeżenie?
bo 3 zwrotka wpada w rymy gramatyczne, a to niedobrze
"w tych jamach wapiennych miał osadzone oczy,
tu muszelka ślimaka, prawda jaka krucha?
Wapno utwierdzi wszystkich, sklei smoła wody,
wymieszana z popiołem drzew. Ta skrzynka pusta,"
oczy-wody
krucha-pusta
ta zwrotka do ponownego napisania

podobnie jak i 4 zwrotka - tu rytm, średniówka i akcenty "lecą na łeb"
"i ze szczerego złota miał serce? A plany
jakie na przyszłość, kiedy tak stał wychylony
myślą w ocean, czując piasek pod stopami,
pod jakim słońcem, jakim błękitem spokojnym,"

czyli - wiersz "połowicznie dobry"