Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

nisko latający święci pańscy ustalili że "table vodka"

robi się z tabletek produkowanych w barakach w dzikiej Afryce

gdzie czarny żyje o kromce chleba bez kiełbasy żywieckiej z musztardą

 

i że trawniki można już deptać do woli a nawet uprawiać seks

z przygodnym nieznajomym bez żadnego istotnego zabezpieczenia

bo w telewizji są lekarstwa na wszystko tylko trzeba uważać

bo lek niewłaściwie używany zagraża zdrowiu i życiu teściowej

 

nowy sakrament będzie się nazywać napojeniem chorych

gdy łeb zakręca całą ziemię z zimnym kosmosem włącznie

bez ciepłych zakąsek w dodatku pełnym ufoludków

którzy muszą mieć zjazdy po czymś nieznanym ludzkiemu gatunkowi

bo kto by chciał lecieć na planetę gdzie trzeba tyrać pół dnia

na litr dobrej berbeluchy bez zagrychy

 

małżeństwa kończą się w bólu

egzystencjalnym kotle wypalania dwóch ciał

więc warto się nawadniać przedtem i potem i w trakcie

stosując jeden prosty trik bilokacji czyli

jestem tu i tam

nigdzie mnie nie ma

a kto nie je i pije to siedzi i żyje

 

gdy mrok już zbliża się

między gazony pośród ptaków

malujących ostatnie litery dnia

na niebie zamyślonym nad nocą

niech miedziaki lecą w niebo a świat zatańczy

zły demiurg siedzi w domu

sakrament pokuty odwołamy jutro 

jak zwykle o tej samej porze

Ilość odsłon: 1709

Komentarze

lipiec 31, 2021 10:25

Marek i tak dziękuje że zajrzałeś, pozdrawiam :)

lipiec 31, 2021 09:15

Rafał, tekstu wystarczyłoby na 3 wiersze tematycznie podobnych. Zwróć uwagę na nadmiar spójnika "i". Pojechałeś przekrojowo. Pozdrawiam

lipiec 30, 2021 20:10

tak, zakrada sie ;)

lipiec 30, 2021 19:01

Nadal nie wiem ;)
W przedostatnim wersie masz dwa razy "niech". Chyba się zakradło...

lipiec 30, 2021 18:53

to wiersz o tym jak swiat jest widziany przez ludzi na lawce przy trawniku pijac - podpowiem

lipiec 30, 2021 18:41

Nie wiem czy to dla mnie, trochę tak, trochę nie.
Ale czytałam i się zastanowię.

lipiec 30, 2021 17:04

Nie powiem, że to jest zły wiersz, ale nie znajduję nic dla siebie. Filozoficzny klimat, ale nieco wujkowy i zakropiony odrobiną czystej.