4 strofa kojarzy się człowiekiem starszym człowiekiem w okularach ciemnych z zapartym tchem przyglądałem się jak dżentelmen z parasolem wchodzi do kina , oczywiście to była czołówka do filmów czarnobiałych niemych ale zawsze pozostawały emocje ..zdrowia Milo
https://www.youtube.com/watch?v=MZUsVhrUwSE

Regularnie bywałem w Kaziku bez względu na porę roku. A na Fuji już nie dało się tak kursować, ze względu na koszty. Należy zaznaczyć, że Honsiu sama w sobie to perełka.
Zarówno jedno, jak i drugie miejsce skrupulatnie skrywają skazy związane z przekleństwem przemijania.

Mam same dobre wspomnienia zwiazane z Kazimierzem, kiedyś był Mekką artystów, teraz - sprawdziłam - trwa w nim podobno nieustanne oblężenie przez turystów. Więc może nie umiera, choć mogły umrzeć nasze dawne z nim relacje? Fudżijama kojarzy mi się zarówno ze śmiercią, jak i z napływem przyjeżdżających zaznać czegoś niezwykłego. A może chodzi o wszelkie nieodwracalne zmiany, jakich doświadczamy ostatnimi czasy? Czy o to chodziło, czy nie, wiersz jest przedni, dobrze się go czyta. Przed oczami przesuwają się żywe pocztówki dawnego Kazimierza nad Wisłą i żadni władcy Hadesu tego mi nie odbiorą, ani nie zepsują. Pozdrawiam :)

Fajnie jest pospacerować po Kazimierzu, chyba tylko latem, zimą nigdy tam nie byłem.
Pozdrawiam

¿Honestamente?
No tengo ni idea.
Wystarczy, bo mi się kurzy. Jestem dopiero na początku przygody z hiszpańskim i portugalskim.
Na dokładkę miałem dwa lata wyjęte z życia.

No digas que se acabó. Esto está por empezar bien. ¿No lo es?

Estoy seguro de que todo acabará bien. No debo apresurar las cosas.

Oby się wszystko udało. Aprender español.

A rym...? Nie przeszkadzał mi. Już dawno nie jestem purystą.
W dupie się nie urządzam. Jeśli już to w raju.
Odkryłem dla siebie Maderę i Teneryfę. Tylko jeszcze nie zdecydowałem, gdzie osiądę. Ale raczej Teneryfa, bo hiszpański mi lepiej wchodzi.

Szczerze mówiąc, to po pierwszych objawach choroby lokomocyjnej wziąłem na wstrzymanie.
Diabli nadali diabelski młyn
Jeśli mnie ktoś zapyta, to potwierdzę, że naród głupi otrzymał swoją porcję batów i to nie jest jeszcze wszystko. Dla każdego suwerena do szyi młyński kamień w ramach działania tarczy plus.