Irro
Po co sny?
Być może po to by wychodzić z domu
wędrować po mieście znanym na pamięć
gubiąc się w jego uliczkach i kwartałach
schodzić do rzeki pełnej przygód historii
pod stopniem wodnym płynąć pod prąd
w łupinie łodzi słyszeć śpiew syren
płynąć co sił dalej gdy pękają tamy
być wyrzuconym na brzeg podnieść się
raz jeszcze otrzepać z muszelek wodorostów
skręcić za pierwszym księżycem w lewo
przejść na drugą stroną ruchliwej arterii
mamrocząc coś pod nosem otwierać drzwi
budzić się u twojego boku tak
Ilość odsłon: 793
Komentarze
Rafał Hille
luty 19, 2023 18:12
mi się podoba tekst tak jak jest,
x l a x
luty 19, 2023 18:08
Pomysł jak najbardziej liryczny, ogólnie oniryzm jest nośny. Jedynie co bym ten-tego to pozbył się części czasowników w bezokoliczniku, bo jest ich aż 13. Może stroną bierną... Pozdrówka