aidegaart
odia
moje babcie wracają
jak bezzwrotne złote zęby
coś na kształt przyszłości
bardziej krytyka istniejących orderów
coś jak ciemne korytarze
i noc taka ciepła których nie połączę
nawzajem kiedy piszę sms
i jest mi wszystko zimno
podobno przedwczoraj umarł Broniewski
a ja poprawiam Chylińską
całą ekipę która w kebab tonie
wyszedł dym komin
dławi się księżycem
Gilewicz powiedział przestrzenie
robią się coraz większe
Foucault zrozumiał
to dosłownie i rozbił jaguara
Ilość odsłon: 837
Komentarze
x l a x
marzec 12, 2023 19:48
Artur, zadałeś rebusa z tym Gilewiczem, bo nie znam człowieka. A z googla wyszło mi kilku i ni ch... Czuję, że muszę dorosnąć do twoich tekstów... Zdrowia
Janusz.W
marzec 12, 2023 17:42
druga strofa ,bardzo dobra zagrywka i jak najbardziej wiosennie jest tutaj ,babcie na balkonie i Teleexpress w skrócie ..pozdrawiam