Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Paskal i kiełbasa wyborcza 

Paskal jest niewybieralny 
nie zabiega o poklask i uwagę 
nie mnoży swych zalet 
nie pozuje do aktów wyborczych 

Kompromitacja to jego drugie imię 
w domu rozgląda się za papierem 
spędza długi czas na debatach 
z samym sobą 

Więc jeśli spytać o program wyborów 
wywróci do góry oczami 
i zacznie sapać z ulgą 
nad tym że ktoś go ubiegł 



Paskal zdradza kobietę życia

to mit, że jest jakaś kobieta 
są dziewuszki pomoce kuchenne 
jest pani od nieustającej biedy 
i znienawidzona dentystka 

nie daj Bóg czegoś zechce 
od niego do końca życia - 
Paskal nawet sobie samemu 
nie mógłby nic obiecać 


Paskal i nieświadomość 


droga rankiem do sklepu 
wokół chodnika płożą się suche resztki traw 
pies wyleniały z jednego boku 
sąsiad z bloku co karmi niemą matkę 

jest skrzyp windy i skrzep krwi 
po sobotnim spotkaniu artystów 
jest górne ce rozmów o jutrze 
rankiem po niepamiętnym wieczorze 

są pamiętne chwile zamglone 
z widokiem na las i przestrzeń bez słów 
są łzy które ugrzęzły w gardle 
spłynęły nie w tę stronę co miłość 

całkiem nieświadome
Ilość odsłon: 422

Komentarze

październik 20, 2023 16:02

Dziękuję Ci! Za odwiedziny i dobre słowo. Napisałam to jednym ciurkiem dziś rano. Są dobre widoki na więcej, bo mam już ponad 20 wierszy. No ale muszę pójść w jakość a nie ilość. Zobaczymy, proszę o ewentualne wskazówki. :)

Ciepło pozdrawiam!

październik 20, 2023 15:34

Lena, to jest super. Czuję, że jakiś cykl z Pascalem się szykuje... Miło, że wpadłaś (sic!)