x l a x
wkoło brzegu
mewa nie szuka poklasku
jej występy są zryczałtowane
morze przelewa się przez falochron
mewa czeka przestępując z nogi na nogę
mewa marzy o poczęstunku
wychyla do dna spojrzenie
gdzie okiem sięgnąć kwarcowe okruchy
i inne zwierzęta
mewie odmawia się z przykrością
modlitwy o chleba naszego powszedniego
nie dorwała dzisiaj i tak przez wieki
przeklęte ry-bitwy
mewa nie dba o karierę
łypie oczkiem po kieszeniach płaszczy
po dłoniach sięgających (tylko po komórkę)
przestępuje z nogi na nogę
Ilość odsłon: 661
Komentarze
x l a x
listopad 09, 2023 15:27
Irek, psu nic nie grozi ze strony mew pod warunkiem, że nie trzyma w łapce kromki chleba. Czy moja mewa ma ukryte znaczenie? Hm. Może mieć. Pozdrawiam znad portera.
Irro
listopad 09, 2023 14:46
Ach te mewy - przez nie boję się jechać nad morze z moim miniaturowym pieskiem :) Odczytuję dwuznaczności, czy ukryłeś je też w "mewie"? Pozdrawiam znad biurka!
x l a x
listopad 08, 2023 20:49
Anita, dzięki za zrozumienie, choć starałem się sypać podtekstami ;-)
kb, siłą rzeczy ten tekst musi mieć nawet więcej polotu, niż mewa... Dzięki za wgląd
kb
listopad 08, 2023 19:57
czytając w miarę ciekawe spostrzeżenia nie spodziewałem się zjazdu spostrzeżeń do owego przestępowania z nogi na nogę. i w sumie takie senne zakończenie, jakby bez polotu mewy ;)
Majowa
listopad 08, 2023 19:44
nie wiem czemu, ale się z tą mewą utożsamiam
i cieszę, że ktoś dostrzegł i zrozumiał
pozdrawiam