Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

O!
przysiadło się
w parku na zimnej ławce
zamyśliło

Nawet wiewiórki co na kolana skoczyła
karmić nie chciało
a może nie miało czym

Orzeszek położyłem
tuż obok
nie zauważyło
a może zauważyło
tylko się wstydzi

Uśmiechnąłem się
uchyliłem kapelusza
nie odpowiedziało
niewychowane

A może słabo widzi
nie
gapi się w niebo
ptaki wzrokiem śledzi

Dzień dobry
grzecznie powiedziałem
cisza
chciałem zabrać orzeszek
ale wiewiórka była szybsza

Wstało
postało
pokręciło się i poszło

to po co przyszło
Ilość odsłon: 3123

Komentarze

Konto usunięte

2-4

czerwiec 07, 2017 12:37

Fajny pomysł. Zapewne każdy zobaczy w owym "O" coś innego, coś co ma pejoratywny wydźwięk. Pewnie każdy zakaża się takim "O". Bo ja tak.
Jak dla mnie dobry tekst.
Pozdrawiam.

czerwiec 07, 2017 11:39

... zgadza się ... nasz parkowy wnikliwy obserwator od zawsze jest raczej nieprzyjazny i podstawiajacy złe intencje działaniom, które go obejmują ... ; dlatego odrazu... " nawet".

Pozdrawiam wnikliwie czytających ;)

czerwiec 07, 2017 10:02

...ale jednak przyszło i dało temat
__fajna miniatura :)

Pozdrawiam
PS
...bez "Nawet" w drugiej, ponieważ od początku autor imputuje pejoratywny stosunek do "owego" ...jeszcze bez widocznego powodu
.

czerwiec 07, 2017 09:51

... tak tak :) - już po redakcji ... wklejałem z telefonu, w drodze jestem, trzęsie, palce latają, ;)

czerwiec 07, 2017 09:42

Troszkę do korekty. :)

Podoba mi się. Ciekawa, bardzo lekka formuła wiersza. Ma swój klimat. :) Pozdrawiam