Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

                 Nie cofnie na czas ręki - oparzy ją ogień-
                
kto w ramach owej geometrii dla ubogich
                
mierzy, ile ma stopni każdy cudzy kąt...

                                         Josif Brodski

pamiętasz świat taki był mały
kąt prosty cień szafy na ścianie
drewniana furtka jeszcze skrzypi
huśtawka z wiatrem w górę w dół

jesienny pod powieką pejzaż
obrazek mglisty rdzawe drzewa
z jabłkami kosz zabierasz pełen
kęs jeden i chcesz dalej gryźć

kąt prosty cień szafy na ścianie
a potem zmiana money rany
już tyka zegar nad głowami
palonych liści rudy dym


Ilość odsłon: 2601

Komentarze

sierpień 07, 2017 18:13

Nie rozumiem frazy "zmiana money rany", ale co tam... Witaj ponownie Doroto ;-))

Konto usunięte

2-3

sierpień 07, 2017 17:36

nie pasuja mi wersy ze względu na przestawiony szyk:
jesienny pod powieką pejzaż*
obrazek mglisty*
z jabłkami kosz zabierasz pełen*
palonych lisci rudy dym*

Pozdrawiam:)