Motyl
Pocałunek
uwielbiałam jak unosił barki
łapiąc oddech
tuż przed pocałunkiem
kiedy iskierki w jego
zielonych oczach
zaczynały kołysać się
w rytm naszych spojrzeń
bezwiednie poddawałam się
w tym tańcu
oddałam siebie
na pastwę niczego
co było wszystkim
świat nazwał to miłością
ja-śmiercią poety
Ilość odsłon: 2687
Komentarze
Konto usunięte
wrzesień 02, 2017 20:52
więc dlaczego piszesz o miłości, bo kochasz bez nadzejnie,,, hmdi
Motyl
wrzesień 02, 2017 20:42
bo przecież mamy XXI wiek ;) miłość jest przereklamowana...
Konto usunięte
wrzesień 02, 2017 20:33
widać,,, że nie jesteś w temacie codziennych wydarzeń, podobnie,,, jak ja... piszesz o miłości, a to już stół,,, z powyło,, i tak dalej