Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki


       przez całe życie

       próbowałem skalkulować

 

       na ile czasu

       trzeba się zamyślić

       by kawa całkowicie wystygła

 

       przez ten czas

       kawa wystygła mi całkowicie



Ilość odsłon: 2839

Komentarze

październik 15, 2017 21:38

podoba mi się taka zwięzłość i ten filozoficzny zakręt
pozdrawiam

Konto usunięte

2-5

październik 15, 2017 21:26

latte można zrobić czy coś...

październik 15, 2017 14:26

Smutek i radość to podstawowe dwa stany człowieka, nie licząc odcieni. Do radości musi być wspólne poczucie humoru z czytelnikiem; smutek raczej jest uniwersalny i łatwo w tej konwencji się rozpisywać.
Co do pleonazmów, to gdzie niby są? Krytyku, potrafisz wskazać?

październik 15, 2017 11:59

Pleonazmy ? Ekspresja czy pośpiech ?

październik 14, 2017 23:28

Ja to czytam, jako głęboki smutek, zakamuflowany dość szczelnie żartem.
Pozdrawiam.

październik 14, 2017 22:15

teraz już wiem ;-)

październik 14, 2017 21:52

Ale nie masz algorytmu...

Konto usunięte

2-3

październik 14, 2017 20:29

Ja tak mam, gdy zrobię sobie kawę rano i złapie mnie sranie. tam dłużej posiedzę, kawa jest już zimna, gdy wrócę.
Bardzo ciekawy wiersz.
Filozoficzne rozważania.
Kalkulacja myśli wielowarstwowa
Głębia przemyśleń. Autor całkowicie zagłębił się dlaczego kawa jemu wystygła.(całkowicie).
To coś osobliwego. On zadaje pytanie.
Jaka to kawa? Może Inka?