Joanna-d-m
Dwa dobre duszki
Wierszyk zamieszczony w Dziale "Wiersze dla dzieci"
Dzisiejszej nocy podglądam zza pieca,
cóż to za blask złoty, pokój rozświeca,
z ogromnym zdumieniem widzę dwa duszki
jak tańczą wokół malutkiej Anuśki
kiedy dziewczynka do snu się układa,
ten pierwszy, przepięknie jej opowiada,
by mała śniła spokojnie do rana
i czuła moc, jak bardzo jest kochana
drugi, pomaga pierwszemu noc całą
- pilnuje, żeby dobrze jej się spało,
poprawia główkę, by miękko leżała,
kołderkę kiedy z łóżeczka spadała
a rano; rześka, radosna Anula
szyję mamusi rączkami otula,
teraz, szczęśliwe duszki odchodzą w cień,
bo wiedzą, że z Anią, rodzice są w dzień
Ilość odsłon: 3184
Komentarze
Joanna-d-m
kwiecień 23, 2018 21:08
Och grzybowa, grzybowa, no co ja mam Ci odpowiedzieć? wypada podziękować i pozdrowić, też :)))
grzybowa
kwiecień 08, 2018 11:32
to nie jest wiersz dla dzieci, tylko profilaktyczno-wychowawcza rymowanka dla bezkrytycznych nauczanek
intencja szlachetna, ale nic poza tym
strasznie mi się warczenie włącza na podobne teksty
takie chyba zboczenie zawodowe
sorki
Joanna-d-m
październik 23, 2017 20:34
Dziękuję Przyjacielu
Pozdrawiam i życzę spokojnej i dobrej nocy :)
Leszek.J
październik 23, 2017 20:16
Ciepły pogodny wierszyk jak miś przytulanka.
Pozdrawiam
Joanna-d-m
październik 23, 2017 19:15
Krytyku, 4? dziękuję
o, to jeszcze muszę pracować!
może przy następnej klasówce…
Dorotko, ale co wyrównać?
w każdym jest równiutko po 11.
Podziękowania dla Julki – to kolejne JEJ podobanie.
Ewa,
ale, ale? czy wypada porywać Anusi?
hi, hi – ależ bierz sobie, bierz, a i z przyjemnością to dla mnie, przeczytać taki komentarz.
Pozdrawiam
:):):)
Dziwna
październik 23, 2017 18:06
Joasiu, też bym chciała takiego duszka:)
choć jednego:)
porywam go sobie:)
Z przyjemnością przeczytałam.
Pozdrawiam:)
Dorota
październik 22, 2017 22:35
Ja bym wyrównała, Joasiu... a Julce się podobało tak jak jest :) pozdrawiam ciepło
Krytyk
październik 22, 2017 21:59
Klasówka na 4...
Joanna-d-m
październik 22, 2017 20:15
Dziękuję Szalony, pozdrawiam :)
Szalony
październik 22, 2017 16:58
Wprowadzasz spokój wiersz delikatnie się czyta jest spokojny