Sasza, dzięki jeszcze raz za wizytę
...kije są - zgadza się ___a marchewka - na nią trzeba sobie zasłużyć ;)
Pawle, odpowiadam - a-no, rytm i rymy są jakie są, bo to i maniera autora, który nie ma zamiaru dopasowywać wszystkiego pod sznurek i z waserwagą po klawiaturze biegać ;)
Jedyną rzeczą, którą "ustawiłem" to forma stroficzna (5-4-4-5 razy 2) oraz średniówka (6 / 6), ponieważ tak tekst się rozwijał. Naginanie jednak reszty kosztem treści/narracji wydało mi się już bezcelowe - są tam dobre "przejścia", których nie opłaca się niszczyć, by uzyskać regularne rymy. Tego autor ani nie potrzebuje, ani nie chce - jego wina - nazwijmy to *uporządkowanym chaosem* ;))
_____a jeśli Ty się jeszcze jednego czy dwóch rymów częstochowskich czepiasz ...cóż - klaunowski galimatias :::wiele współczesnych ballad lub piosenek budowanych jest na takich rymach - ćwierć wieku temu nikt by się do tego nie przyczepił. teraz podejście się radykalnie zmieniło
Pozostaje mi skwitować - jaki autor, taki tekst ;)
Dziękuję za krytykę
PS
...a pomysł chyba nadal dobry ___jest ;)
Milo, może "za szybko" przemknłąeś? ;)
___mnie się wydaje (może niesłusznie), że to się po prostu "dobrze czyta", ale nie mnie to oceniać
...ale fajnie, że masz chęć jeszcze odwiedzać
byłoby całkiem fajne, ale...
leci i rytm i miejscami rymy faulują (kosze-grosze) lub zanikają (nawet zbliżenia) - czemu?
a pomysł dobry był
Konto usunięte
styczeń 12, 2018 09:36
Jest kij, nie ma marchewki, są dwa kije, samobije?' Nie pamiętam tego wątku...ale już mi się wyjaśniła moja irytacja;)' marchewka też do mnie nie przemawia.
Komentarze
David przez fau
styczeń 12, 2018 12:53
Sasza, dzięki jeszcze raz za wizytę
...kije są - zgadza się ___a marchewka - na nią trzeba sobie zasłużyć ;)
Pawle, odpowiadam - a-no, rytm i rymy są jakie są, bo to i maniera autora, który nie ma zamiaru dopasowywać wszystkiego pod sznurek i z waserwagą po klawiaturze biegać ;)
Jedyną rzeczą, którą "ustawiłem" to forma stroficzna (5-4-4-5 razy 2) oraz średniówka (6 / 6), ponieważ tak tekst się rozwijał. Naginanie jednak reszty kosztem treści/narracji wydało mi się już bezcelowe - są tam dobre "przejścia", których nie opłaca się niszczyć, by uzyskać regularne rymy. Tego autor ani nie potrzebuje, ani nie chce - jego wina - nazwijmy to *uporządkowanym chaosem* ;))
_____a jeśli Ty się jeszcze jednego czy dwóch rymów częstochowskich czepiasz ...cóż - klaunowski galimatias :::wiele współczesnych ballad lub piosenek budowanych jest na takich rymach - ćwierć wieku temu nikt by się do tego nie przyczepił. teraz podejście się radykalnie zmieniło
Pozostaje mi skwitować - jaki autor, taki tekst ;)
Dziękuję za krytykę
PS
...a pomysł chyba nadal dobry ___jest ;)
Milo, może "za szybko" przemknłąeś? ;)
___mnie się wydaje (może niesłusznie), że to się po prostu "dobrze czyta", ale nie mnie to oceniać
...ale fajnie, że masz chęć jeszcze odwiedzać
Pozdrawiam wszystkich serdecznie
.
Milo w likwidacji
styczeń 12, 2018 12:03
dlaczego mam wrażenie, że przemykam między wersami?
:)
Paweł Podlipniak - ...
styczeń 12, 2018 12:01
byłoby całkiem fajne, ale...
leci i rytm i miejscami rymy faulują (kosze-grosze) lub zanikają (nawet zbliżenia) - czemu?
a pomysł dobry był
Konto usunięte
styczeń 12, 2018 09:36
Jest kij, nie ma marchewki, są dwa kije, samobije?' Nie pamiętam tego wątku...ale już mi się wyjaśniła moja irytacja;)' marchewka też do mnie nie przemawia.
David przez fau
styczeń 12, 2018 09:13
...z treścią zawsze można się nie zgadzać / polemizować, jeśli jednak wiersz dobrze się czyta i nic tam nie zgrzyta - to już spory sukces
Sasza, dziękuję za komentarz i kawałek orientalnej poezji ___reszta niech będzie "aaa" ;)
Tomku, bardzo mi miło ...dzięki za czytanie
...również Was pozdrawiam
DS
.
Konto usunięte
styczeń 12, 2018 08:46
Mnie coś irytuje w treści, ale to też może wynikać z moich niech będzie, że przeczulic.
Tomek
styczeń 12, 2018 08:42
Tym razem nie będę się rozwodził nad treścią. Wiersz bardzo dobrze mi się czyta.
Ukłony i pozdrawiam.
Konto usunięte
styczeń 12, 2018 06:11
Tak na razie to jest aaa, pozdrawiam.
Konto usunięte
styczeń 12, 2018 05:19
śpiew w porze zszywania namiotów
Autor: Mehmet Okołowora, Gatunek: Poezja, Dodano: 02 marca 2013, 20:40:48
dziś nie ma żadnej mocy nad jutrem
Omar Chajjam
którego miłość do pięknej przeszła do legendy
jest ledwie mandżunem opętanym przez boga
którego miłość do piasku i oliwnych drzew wypełni
jest ledwie mandżunem udającym boga
dać się opętać czy udawać czy krzątać się
w zniszczeniu, a przecież jest wino i jest kres drogi
i śpiew jest przed wszystkim - w czas szycia namiotu
(nieznany wiersz wezyra Nizam al-Muluka)
David przez fau
styczeń 11, 2018 23:57
...a ja go naprawdę widziałem
__jemu i jemu podobnym ten wiersz dedykuję
Dzięki za czytanie, Aid