Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

zaczynamy podlegać dyskursowi
kompozycji warg i oni się dobrali

już tam są czekają
aż ona zliże rany z jego barków

on obgryzie te zdania
do jej kości kiedy nie mówi

o tym czego chce a spoczywa
na tym co jest bliżej dna

więcej soli

Ilość odsłon: 3783

Komentarze

styczeń 14, 2018 20:51

nie mogę tłumaczyć tekstu, przykro mi

Konto usunięte

2-22-22-22-22-2

styczeń 14, 2018 20:45

Wyjaśnisz, może nie rozumiem tekstu ... :(

styczeń 14, 2018 20:40

Leszek: haha, dzięki
Ikarka: co pasuje? nic nie pasuje, w tym problem
Lena: tak, skróciłem, wyrzuciłem nadsłowiei i ckliwość.
sasza: lub "deszcz na betonie" (https://www.youtube.com/watch?v=PCQs3vSJ6xA)

styczeń 14, 2018 20:39

????

Konto usunięte

2-42-4

styczeń 14, 2018 20:26

Od podróży w czasie niestety nie przybywa rozumu, a czasem nawet ubędzie i ta resztka z dna,
Sól na niedzielę :)

styczeń 14, 2018 20:08

Teraz jest naprawdę nieźle, dopracowanie tego tekstu, chociaż zmieniło przekaz bardzo go uszlachetniło. Nadal jest enigmatyczny, ale może ktoś go jednak rozumie.... Pozdrawiam

Konto usunięte

2-22-22-22-22-2

styczeń 14, 2018 20:05

Pasuje

styczeń 14, 2018 18:24

No to teraz już nie mam się do czego przyczepić, wszystko pasuje jak szczotka do kija.
Pozdrawiam

styczeń 14, 2018 13:55

kb: wezmę pod uwagę - racja, będzie lepiej
dziękuję

kb

2-42-4

styczeń 14, 2018 11:52

jak dla mnie bardziej interesująco jest po poprawkach. jedno czego bym się pozbył to "a" przed "on obgryzie" - wers wyżej jest "aż" a to "a" i tak wydaje się zbędne. i brakuje mi "ona", więc może tak ten fragment (i z tą kursywą, która jest):

oni już tam są czekają
aż ona zliże rany z jego barków

on obgryzie te zdania
do jej kości kiedy nie mówi