aidegaart
trzy psy
nie jestem władczy jestem między fotelem i monitorem
funkcje wzory zostawiają ślady do naśladowania nikogo
liczy się zespół może być didżej i dwie studentki
pobrudzić kryształ to jednak grzech
zapłacę później bo mam gest
czytałem Chanson de Geste
i Villona w niewłaściwym miejscu
wariat kurwa wariat w słońcu gada
żadnego sensu a jednak ciepło
aż nie chce się iść do domu
biegną trzy psy zbyt wcześnie się tu pojawiły więc kończę
narracją zaraz mnie opierdolą że piję na ławce
ale ładnie pachnę to jej się podoba
trzyma smycz i niebo takie zwykłe
nie ściągam z nikogo
dla niej tnę się nożyczkami
tyle przecież napisałem
jest z czego wybierać
Ilość odsłon: 2835
Komentarze
Konto usunięte
luty 21, 2018 23:23
No i się podoba śtraśnie :-)
aidegaart
luty 21, 2018 22:31
kb: zrezygnuję z jednego- niech Ci będzie remis.
Milo: a byli byli ostatniej soboty.
Anita: dawno na Polach Mokotowskich nie byłem - pamiętam jak przez mgłę.
Strach: a co? nie mogie?
Leszek: jak to u mnie
Pozdrawiam
Leszek.J
luty 21, 2018 20:47
Z rozmachem pisane, zamieszane jak w kotle :D
Konto usunięte
luty 21, 2018 20:24
dla niej też lejesz krew, tam gdzie się leje wachę ?
kb
luty 21, 2018 20:23
żwawy ten tekst. jakkolwiek nie przepadam za "mało ładnymi" słowami w poezji wszelkiej maści ale tu przymykam oko. choć na dobrą sprawę mogłoby ich nie być, bo tekst nie straciłby nic ze swojej żwawości :)
Konto usunięte
luty 21, 2018 19:02
Dzięki, Aidee ;)
A wracając do Twojego tekstu, to motyw ławeczki jest dość częsty u Ciebie. Jakoś zawsze widzę wtedy jedną z alejek na Polach Mokotowskich.
Milo w likwidacji
luty 21, 2018 16:46
Momenty byli, aż miło się zrobiło
Lena Pelowska
luty 21, 2018 16:28
Anita mnie rozśmieszyła, aż się zachłysnęłam kawą. :) pozdrawiam
aidegaart
luty 21, 2018 16:04
Dahida: czego tu zazdroscic?
Anita: z papierosem... prezentujesz sie lepiej.
Lena: ja ci dam smichy chichy!
Lena Pelowska
luty 21, 2018 15:47
Haha... :)