dziękuję pięknie, Leno
pozdrawiam ciepło:)

rozsypać się w powietrzu niczym nagle otwarty wachlarz - bardzo przemawia do mnie Twój tekst, czuję go.

Podoba mi się, pozdrawiam serdecznie

Dziękuję pięknie, Natare:) Uleczko:)
pozdrawiam serdecznie:)

Dobry wieczór
Przeźroczyste spojrzenie na odczucia kogoś bliskiego i pytania bez odpowiedzi.
Ukłony

bardzo piękny wiersz, przemawia do mnie, dobrze poukładany, płynny, czyta się.

serdecznie pozdrawiam.

i Tobie, Zenonie, Wesołego!
...i mokrego dyngusa!

dzięki za zajrzenie do mnie
pozdrawiam:)

Ja Ciebie rozumiem, to miotanie się i te rozterki.
Jedno, co w wierszu słabsze jest, to jest pointa.
Wesołego jajka,

Szalony, miło mi Ciebie gościć.
Pozdrawiam ciepło:)

Hej!
Dzięki Leszku za odwiedziny
i za komentarz:)

Aidegard, a Ty co taki słabowity jakiś?
pod wierszem moim padasz:)
nie wiem lekarza zmień albo dietę inną wdroż
czy mam pędzić z solami trzeźwiącymi?
czy z tacą reanimacyjną?
może kroplówka? KIG albo KMIG
hipotensja? hipoksemia? hipowolemia? hipoksja?
czy ktoś już BLS wdrożył?
możemy przechodzić do ALS
o PLS też zadbam
i nie strasz mnie więcej...
bo mogę nie zdążyć na czas:)))
zdrowia życzę:)

Joasiu, dziękuję za Twoją interpretację wiersza:)

Pozdrawiam przedświątecznie:)

bardzo ciekawy szczególnie końcówka