aidegaart
kwerenda
badania jednoznacznie wykazały, że była to chałtura
na wysokim poziomie. gwiazdy youtube'a (taka platforma
dla silikonowych dusz, które uwierał kamień buta powszedniego)
nie mówiły o niczym innym. mówiły innymi i walczyły
o klikalność zajadlej niż ich przodkowie o berlin.
koniec epoki śledzia był bliski. przerażał brak wąsów u sąsiada.
polityczne ośmiornice z kongo zrobiły rwandę.
niektórzy w geście protestu zaczęli pożerać murzynki
przed komputerem. więc nie płakali nad rozlewiskiem
rozpudy. w fazie ostatecznej jedli roszpunkę z humusem.
aż przyszedł najwyższy czas i było powiedziane prosto z mostu,
żeby radykalizować poglądy w skali globalnej. wstąpić do
organizacji wyzwolenia margaryny spod okupacji dietetyków.
w skali lokalnej opowiedzieć się za likwidacją obozów
pracy pieczarek w okolicy pcimia czy bębła. uznali, że to jednak dyskryminacja kupować grzyby ze stoiska z warzywami.
używali także platform wiertniczych, aż wysuszyli wszystkie źródła,
więc zaczęli zacierać ślady. tak ich poznaliśmy. po śmietnikach.
Komentarze
aidegaart
kwiecień 07, 2018 21:19
Tekst mu się rozsypał, bo dupa w edytowaniu jestem, za co przepraszam. Dziękuję za komentarze i pozdrawiam.
Leszek.J
kwiecień 07, 2018 21:11
Kwerenda udana, z grubsza biorąc wszystko tu jest, oprócz tego czego nie ma.
Wiersz napisany z lekkością i polotem.
Pozdrawiam
Konto usunięte
kwiecień 07, 2018 21:02
takie sobie - kwestia gustu, po za tym trochę ci się rozsypała ostatnia strofa? (w sensie wersów), a kropki zupełne niepotrzebne, tekst równie dobrze się czyta bez nich.
niemniej, a więcej pozdrawiam ;)
Janusz.W
kwiecień 07, 2018 21:00
to ześ poszedł (uśmiech ) czy ostatnie wersy nie można przenieść wyciągło Ci się coś)))pozdrawiam
Konto usunięte
kwiecień 07, 2018 20:42
Świetne!
Napisane ze swadą i pewnością znaczenia swojego słowa.
Najbardziej lotne dwie pierwsze strofy.