Czorcik
Taniec jaskółek
Słowa, słowa - skaczesz między snami, duszyczko!
Bo szelest traw i zapach kwiatu jest hosanną.
Lecz my, zrodzeni w gnieździe, wyrzuceni z raju,
szukamy siebie wzajem w labiryncie nocy.
Płaczesz? Patrz, nitka smutku srebrzy nad polami.
Powędruję do ciebie napowietrzną ścieżką;
połaskoczę policzek i zakręcę loka.
Zawiruję i...porwę do tańca jaskółek.
Ilość odsłon: 2683
Komentarze
Marcin Legenza
czerwiec 19, 2018 20:20
Też lubię jaskółki, latają mi za oknem od wschodu, mam okno na wschód świata, Europy, Polski, jakby to nie nazwał. Województwo podkarpackie. Jest forma, a nic więcej. Może różnica pokoleń. Ze zdjęcia widać wiekową kobietę. Utwór - słabo, smutno, i jakoś tak... Mizernie. Ale proszę nie rezygnować. Taki portal poetycki, do nauki, nawet dla najstarszych.
Joanna-d-m
czerwiec 19, 2018 20:13
Nostalgiczny, bardzo ładny wiersz. Pozdrawiam
Tomek
czerwiec 19, 2018 19:12
*bez kiczu
Tomek
czerwiec 19, 2018 18:34
Ładny wiersz. Trochę taki, jak wczesny Stachura, tylko mniej kiczowaty. Upojenie światem bez "zająców na łące/ zakochanych w biedronce".
Pozdrawiam.