Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

park z ławeczką
tę na słońcu traktowała jak kapliczkę
tu załatwiała swoje sprawy z Bogiem 
kiedy mieli dobry humor zatrzymywała słońce 
biegali wówczas po ciepłych kałużach
przebijała Go fantazją w robieniu błotnego masła

upaćkany robił jej kropkę na nosie
ona zbieżnego zeza i odchodził korytarzem
rzeźbionym kasztanami pieczętując piękno
śladami mokrych stóp

jej szczęście
koloru wczesnej jesieni
pachnie dojrzałymi jabłkami
kapiącymi w mokrą ziemię

Ilość odsłon: 3392

Komentarze

wrzesień 09, 2018 22:29

Widze ze jesien stala sie modna znowu :-)

wrzesień 09, 2018 22:29

Widze ze jesien stala sie modna znowu :-)

wrzesień 09, 2018 22:29

Czy ktoś mi może podpowiedzieć, jak można podać dobry wiersz do " publikacje września"?
Trafiłam na zasługujący na wyróżnienie i nie wiem jak zadziałać.:(

wrzesień 09, 2018 22:24

xlax, Leszku - miło Was gościć :)

wrzesień 09, 2018 20:22

Tego tu "boga" zapisałbym z małej litery.
Poza tym wszystko mi się tu podoba
Pozdrawiam

wrzesień 07, 2018 21:17

Nawet poetyckie te igraszki z bogiem. Zmieniłbym końcówkę, bo 'kapiące jabłka' wymagają zbyt dużego marginesu tolerancji. Pozdrawiam