Nuria Nowak
Lepsze dopiero nadejdzie
oczy na śniegu
cała postać w śnieżnej pościeli
szron na ścianach
dotykam lodowatej dłoni
sama sprawdzam która cieplejsza
całość nie drażni wystawiennictwem
martwa klamka u drzwi zrezygnowała z otwierania ust
na progu nikogo dzwonek zapomniał nazwiska
i chętnie pokąsałby listonosza gdyby nie emerytura
powoli wyprowadzam się z własnego życia
ciekawe jak potoczy się dalej beze mnie
Ilość odsłon: 2344
Komentarze
Nuria Nowak
styczeń 07, 2019 16:37
Jeśli będę pisała opowiadanie, będą dłuższe.
Dziękuję za odwiedziny.
Marcin Legenza
styczeń 07, 2019 16:23
Jak dla mnie zdańka są za króciutkie...