Uczciwe frazy. Do przeżywania.
aloha

Bardzo osobisty wiersz, dlatego wstrzymałem się od komentarza. Jednak warto go odświeżyć, co niniejszym czynię. Pozdrówka

smaczne, ale przysięgam, nie mlaskałem, nie siorbałem, po wszystkim nie bekłem.


idę sprawdzić, co tam masz jeszcze.

Piękny wiersz, moimi zdaniem tak rozumują ludzie chorzy na schizofrenie. Gratuluję!

pozdrawiam

przecież ostatni wers dokładnie tak brzmi :-)

zwłaszcza, gdy kierujesz się w stronę półn.Irl

...długo się zastanawiałem co Ci napisać __skojarzenia
1. "Pan to mówi jak poeta - wszystko pięknie brzmi, a ja nic nie rozumiem" ;)
...!ale . po drugim, trzecim czytaniu treści stają się jasne ...to po prostu Twój styl i gdy się czyta więcej takich wierszy wchodzi się w odpowiedni modus
2. "co znaczy szczęśliwy? " ...takie pytanie również mogłoby zamknąć puentę
...bo chyba nie znam nikogo, kto do czegoś nie dąży ....a szczęście lub niezadowolenie jest tego wynikiem

....ze stołka nie spadłem (jak niemalże przy Twoim poprzednim), ale jak zwykle solidny kawałek poezji

....za co dziękować należy


.

nie do wiary, że mówisz tak ładnie,
a wszystkie gładkie słowa rozsypują się obok.
tak, jak odpadają stare anonsy ze spracowanej tablicy.
w miejscowym spożywczaku szukają uczciwego człowieka.
uczciwy właśnie odszedł i nie da się go zastąpić,

tych z duszą na ramieniu i wrażliwych się wycina z powietrzem ale czasami duch walki jest niesmiertelny jak kosedrzewina odporna na mróz wiatr tylko odrobina słońca wystarczy aby rosła na piaszczystej lub skamieniałej glebie...wiersz warty refleksji ..pozdrawiam autora

Podoba mi się zwłaszcza wyróżniona pierwsza część. Ale całość dobrze się czyta. Daje poczucie, że nie jest się samemu w nieidealnym świecie.

Pozdrawiam

Prawda nigdy nie jest ładna, ale... przeżyłam:)
pozdrawiam

Lubię takie wiersze gdzie nic się nie zacina, jak w dobrze oliwionej maszynie
Pozdrawiam