Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki


 

wyciągam cię z tłumu idiotów, którym na imię 

kredytobiorca, broker, paser wiecznie  

niezadowolony, bo wkurwia go twój głos 

z obcym akcentem. więc wymyśla problemy 

między dojściem w kiblu a porażką w domu. 

 

mówię ci! zmieńmy przedział lub wysiądźmy -  

dużo w nas trawy: świeżej, zielonej. nie tej, 

o której myślisz, ani tej z Chin, choć Azji 

wokół wiele. każdy ją ma w ręku. w ręku 

mamy całą Azję za drutami, za darmo prawie. 

 

więc mówię! zapomnijmy o czasie i przestrzeni, 

niczym emigranci bez czasu do stracenia 

i przestrzeni do życia.

Ilość odsłon: 4846

Komentarze

kwiecień 20, 2017 18:57

...pytanie Floriana jest jak najbardziej na miejscu
_2. wers z Chinami trochę przegadany ...wydaje mi się, że wystarczy "dużo w nas świeżej, zielonej trawy" __wielu się domyśli, że chodzi o młodość
Przyciąć, dopieścić i będzie naprawdę dobry wiersz

Serdeczności
.

Konto usunięte

2-32-32-32-32-32-32-3

kwiecień 20, 2017 18:14

tłum idioty? osobowość zbiorowa?