Z uwagi na ustawienia prywatności nie wszystkie dane tego użytkownika są widoczne

Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

                               Na świętego Krzysztofa

Drobiny kosmosu, maleńkie istoty

zakłóciliśmy biegi troposfery 

sadowiąc palący drąg w oku Polifema.

 

Odbieramy karę chłostami nawałnic,

udręką spiekoty i wichrów suszących,

wyziewami smogu jak jęzor szatana.

 

Niepomni na groźby zbroimy się w stal,

pędzące gruchoty, F1 wymięka

to już jest codzienność, trzask kości i blach.

 

O święty Krzysztofie, twa władza za mała

na setki tych koni pędzących pod maską

co ogień ich trzewi wypalić nie zdoła,

ni żar.

                                                                         
Ilość odsłon: 2056

Komentarze

Konto usunięte

2-42-42-4

lipiec 25, 2019 21:38

Samochody to tylko jeden z puzzli popatrz na niebo ile tam paliwa się spala, wystarczy spojrzeć na mapę lotów, przy tym nasz dymek z komina to pryszcz.

lipiec 25, 2019 21:08

Dodaję że taki był mój zamiar

lipiec 25, 2019 20:56

Witaj Halino, miało być ukazanie skutków działalności człowieka ale z racji że dziś jest św. Krzysztofa padło na kierowców i samochody
Pozdrawiam

Konto usunięte

2-42-42-4

lipiec 25, 2019 20:44

Sama prawda, kierowcy pomału przestają chodzić.. Pozdrawiam.