lu*
*** (odkąd czekam)
odkąd czekam na ciebie
czekam także na siebie
siebie bez lęku
siebie jasną
siebie już nie dla siebie
tylko dla ciebie
moje wszystko
tak chyba mówią zakochane kobiety
naciągając na nogi pończochy
w kolorze zmąconego słońca
Ilość odsłon: 2279
Komentarze
lu*
wrzesień 12, 2019 08:18
Tak Leszku, dokładnie tak!
Dzięki, że wpadłeś poczytać! :)
Leszek.J
wrzesień 11, 2019 20:40
Takie czekanie może być nawet piękniejsze od doczekania.
Ładnie to jest napisane
Pozdrawiam
lu*
wrzesień 10, 2019 20:04
Dziękuję serdecznie! :)
x l a x
wrzesień 09, 2019 22:04
Powiem tylko, że jest poetycko...
Joanna-d-m
wrzesień 09, 2019 21:55
Z czasem, z wiekiem
czekamy inaczej
i na pewno nie dla siebie -
"moje wszystko" dla mnie bardzo wymowne.
To dobrze, (nawet bez chyba) że jesteśmy zakochane.
Pozdrawiam
lu*
wrzesień 09, 2019 09:08
Reniu, imre - dziękuję pięknie za Wasze komentarze!
imre
wrzesień 08, 2019 01:08
Ładnie. O poszukiwaniu i odkrywaniu siebie...no właśnie.. W drugim człowieku? im jesteśmy będąc sami. Chyba tak się nie da- fizycznie. Łatwiej niestety duchowo być poza ludźmi. Oderwać się od kontaktów. Kim wtedy jesteśmy? Bardziej czy mniej sobą.a może to nie ma znaczenia...
Jest tu pragnienie marzenia i lęk przed poznaniem właśnie siebie. To może być piękne Ale i trudne.
Pozdrawiam
Konto usunięte
wrzesień 07, 2019 22:29
Ileż mi takich pończoch podarto
Smutny wiersz przynajmniej ja tak odbieram
Lubię Twoje kilmatyczne teksty
lu*
wrzesień 07, 2019 22:25
Cytro, dziękuję serdecznie za wczytanie :) Pozdrawiam ciepło!
Konto usunięte
wrzesień 07, 2019 10:11
Ufff...ulżyło mi :)
Cieszę się, że nie jestem SAMA ^^