Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki


na papierosie odbija się krew szminki
to nie mogą być dobre usta
myśli Marcjanna

tak smakują kostki przekupnej czekolady
i tak grzechoczą kości indeksów
rzucone na stół w nieładzie zanim
przystąpią do segregacji wedle alfabetu
niesfornych studentów 
studentki zaś na skraju regału
tuż u wylotu

ptaki śmigłe nauk ścisłych
w obcisłych golfach naciąganych na usta
ich dziewiczy róż smakuje i całkuje
a to za wiele różniczek do przełknięcia

paniom z dziekanatu o czarnych szponach
wydrapujacych spinacze z dna szuflady nicości 
mówią stanowcze 'nigdy więcej wojny!' 
jest gdzieś kres w tej nieskończoności

panowania nad losem
kwiatów polskiej nauki
w wazonie z kaszubskim wzorem

Ilość odsłon: 2216

Komentarze

listopad 25, 2019 16:08

Rozumiem (widzę ten obraz-wazon;) co chciała Marcjanna, ponoć: nie tylko barwa, rodzaj ale i liczba kwiatów ma znaczenie.
Panie z dziekanatu też przecież kiedyś były studentkami, ale co to wtedy były za kwiaty:)

pozdrawiam

Konto usunięte

2-32-3

listopad 24, 2019 22:56

"nigdy więcej..." takich tekstów z dziekanatu
Lena a co to ?
Pozdrawiam

Konto usunięte

2-32-3

listopad 24, 2019 22:51

Wiersz o wazonie z krwawym szlaczkiem od szminki....to byłoby coś...czekam.
Pozdrawiam.

Konto usunięte

2-32-32-32-3

listopad 24, 2019 22:31

Urocze :)

listopad 24, 2019 22:05

O wazonie. Wazony są bardzo uniwersalne. Sama mam kilka.

Konto usunięte

2-32-32-32-3

listopad 24, 2019 22:01

Leno, a o czym to jest wiersz? I czy to jest wiersz? Impresja? W czym jest uniwersalny?