majster89
z otwartymi oczami
nie przyspieszymy czasu
przechodząc przez chwile
pisane przez życie
nawet pozakręcane słowa
każda cząstka szczęścia
wyryta na twarzy
echo wytatuowanych pragnień
cisza która śpiewa
rodzące się sekundy
miłość która nie może czekać
w dwóch punktach świata
świat
skonstruowany z marzeń
przechodząc przez chwile
pisane przez życie
nawet pozakręcane słowa
każda cząstka szczęścia
wyryta na twarzy
echo wytatuowanych pragnień
cisza która śpiewa
rodzące się sekundy
miłość która nie może czekać
w dwóch punktach świata
świat
skonstruowany z marzeń
Ilość odsłon: 2003
Komentarze
majster89
styczeń 01, 2020 16:31
dziękuję za komentarze
pozdrawiam w Nowym Roku
majster89
styczeń 01, 2020 16:31
dziękuję za komentarze
pozdrawiam w Nowym Roku
Janusz.W
grudzień 31, 2019 02:49
miłość która nie może zaczekać na rodzące się
sekundy Bogini Kali która śpiewa w dwóch punktach
świata wyryta jak grymas na twarzach Hindusów
Leszek.J
grudzień 30, 2019 20:22
Wyszła sztuka dla sztuki, ale niech będzie...
majster89
grudzień 29, 2019 23:27
Zenonie dziękuję za komentarz
Konto usunięte
grudzień 29, 2019 22:34
Może "z otwartymi oczami" ale wszystko inne było zamknięte. I wyszło jak wyszło. Czytałem ten wiersz od końca do początku, wers po wersie i wyszło to samo czyli nic. Pozdr.
majster89
grudzień 29, 2019 22:02
Dziękuję za wszystkie komentarze i pomoc.
Cytra dzięki za spojrzenie z innej perspektywy na mój wiersz.
Pozdrawiam
Konto usunięte
grudzień 28, 2019 23:48
A może tak :
nie chcę poganiać czasu
wystarczą mi chwile
i tremą pozakręcane słowa
nagle każda cząstka szczęścia
jak malarz zaczyna malować na twarzy
słoneczny uśmiech
a cisza aż śpiewa o miłości
która nie może już czekać
x l a x
grudzień 28, 2019 23:13
zlepek mądrych inaczej sloganów; pleciesz po prostu. Czy ty nie potrafisz mówić zwyczajnie po polsku? Wciąż klepiesz te swoje zlepki jak z internetowego generatora wierszy...
Konto usunięte
grudzień 28, 2019 19:49
A ja to:
"w dwóch punktach świata
świat
skonstruowany z marzeń"
i to:
"miłość która nie może czekać".
Piszesz tak prosto, a tak trafia. Przynajmniej do mnie.
Pozdrówki :)