WDOWA KURTZ SŁUCHA OSTATNIEJ AUDYCJI PUŁKOWNIKA
sierpień 09, 2019 17:14
It’s impossible for words to describe what is necessary
to those who do not know what horror means
Lt.Col. William E. Kurtz
po raz tysięczny odsłuchuje taśmę
choć głos zmatowiał starty przez głowicę
a w tle coś charczy jakby chciało wypluć
z siebie odłamki rozsadzonej ciszy
i czuje wilgoć każdej z jego minut
darmo zgubionych w niepotrzebnej akcji
za które płacą ci co pozostali
w domach podmiejskich przy drodze do aspen
gdzie ich wchłonęła odwrócona młodość
najbezwzględniejsza wśród darmowych taryf
jest w tle szum deszczu po palmowych liściach
spływa hosanna a nie wjeżdża mesjasz
toczą się głowy bożki noszą kule
przez wypełnione mętną wodą pola
i słychać oddech tego kogo nie ma
bo nie powrócił nie odnalazł drogi
lecz jeszcze żyje wciąż napełnia płuca
siłą nawyku tak jak pozostawił
odciski palców rankiem na jej skórze
tuż przed odlotem na ostatnią turę
a ona słucha tysiąc i raz jeden
szeherezada przykuta do krzesła
i nic nie słyszy za to dobrze czuje
że zza zakłóceń bacznie się przygląda
jej gładkiej twarzy coś więcej niż cisza
ślepa źrenica słowa
najprawdziwsza ciemność
Paweł Podlipniak