"Koziołki Podlipniaka" Ad Vocem
styczeń 28, 2019 06:47
Podlipniak nic nie pogubił - to sonet angielski, bo takie lubi pisać, 13-ką a nie miarą angielską,
w żadnym wypadku nie francuski, a tym bardziej nie "FRANCUZKI", bo nie ona go napisała,
oparty na zbliżeniach brzmieniowych zamiast czystych rymów. Tyle w temacie technicznym.
"Cytuję dla Państwa jeden z Koziołków Matołków wielkiego poety
P. Podlipniaka, w którym autor wzbił się na wyżyny swoich
umiejętności. Jest to sonet francuzki więc rymy w dwóch
pierwszych tetrastychach powinny układać się następująco:
abba abba,
zaś w ostatnich czterowierszu i dwuwierszu odpowiednio
cdcd i ee."
http://poemax.pl/forum/4-forum-uzytkownikow/tematy/199-koziolki-matolki-pawla-podlipniaka
-
styczeń 28, 2019 08:27
Życie krytyka nie jest łatwe. :)
W tym miejscu chciałam Tobie Pawle podziękować za to, że wpadasz do nas raz po raz, i nie zrażając się świętym oburzeniem i odwetówkami, pochylasz się nad naszymi wierszami. Jest to praca społeczna, więc dawno mogło Ci się znudzić.. Nie wiem czy inni też tak mają, ale ja po Twoich komentarzach zupełnie inaczej widzę swój tekst i prawie zawsze przyznaję Ci rację. Choć czasem nie. I nic się złego nie dzieje.
Pozdrawiam wszystkich.