8 marca
luty 25, 2018 11:31
Do ósmego marca zamierzam czytać tylko kobiety. :)
Uważam, że nasza poezja jest mocno niedoceniona. Dlatego też może wolniej czynimy postępy, ponieważ mniej się nas czyta i konstruktywnie komentuje. Nie skarżę się tutaj na brak uwagi względem mnie, ale na brak uwagi w ogólności, albo na uwagę, w której brak często poważnego podejścia do sprawy. Nie zajmujemy się poezją dla zabawy, po prostu mamy inne podejście do życia i trzeba się w to podejście bardziej wczytać, pochylić się nad subtelnością czy delikatnością przekazu. A może wytknąć trochę błędów, ale w inny sposób niż robimy to pod publikacjami kolegów. Kobiety używają innego języka. :)
W tym kontekście cieszę się, że nowy konkurs imienia Rafała Wojaczka (rozstrzygnięcie w maju 2018) doczekał się trzech jurorek - kobiet. Ciekawa jestem ich wyborów. Pozdrawiam przy niedzieli!
-
luty 25, 2018 11:50
Transwestyci też się łapią, albo osoby po zmianie płci ?
-
luty 25, 2018 11:53
Nie. :) Przykro mi. :)
-
luty 25, 2018 11:54
Albo będę szczera: w ogóle nie jest mi przykro! :) Pozdrawiam
-
luty 25, 2018 11:58
tylko mam nadzieję że nie oszukujesz :P
-
luty 25, 2018 12:01
Napisz wiersz, a się przekonasz. :)
-
luty 25, 2018 12:07
Dla ciebie mężczyźni fe do 8 marca przecież.
Ale sama bierzesz udział rozumiem ? -
luty 25, 2018 12:09
Kocham mężczyzn, ale jest Wielki Post. Będę pościć. :) To coś jak ze słodyczami... Pozdrawiam serdecznie.
-
luty 25, 2018 12:15
Czyli konkurs dla ludzi z waginą, teraz rozumiem :)
pozdrawiam -
luty 25, 2018 12:48
Nie konkurs, czytanie ze zrozumieniem. ;)
-
luty 25, 2018 12:57
taka przenośnia to była
-
luty 25, 2018 13:43
Szanowna Leno P. Twoje postanowienie jest idiotyczne. Nie dziel ludzi chociaż ty. Są od tego politycy-zawodowcy.
Ach, ci Poeci!!!
(współcześni) -
luty 25, 2018 14:08
trudno.
-
luty 25, 2018 15:16
Nie wystarczy powiedzieć "Trudno"
Powinnaś wycofać się z tej decyzji. Albo administracja portalu, zawiesić ciebie na jakiś czas dla otrzeźwienia.
Ale skoro to ty wyznaczasz linię moralną tutaj, to koło się zamyka.
Moja propozycja jest taka:
Przy każdym awatarze jest znak -zakaz wjazdu-
Wszyscy mężczyźni powinni ciebie zablokować.
Dość segregacji na świecie!
"Dla wszystkich starczy miejsca
Pod wielkim dachem nieba
Na ziemi, której ja i ty
Nie zamienimy w bagno krwi"
<EDWARD STACHURA> -
luty 25, 2018 15:25
Stachury też nie czytam, sorry. Jak post to post. ;)
-
luty 25, 2018 16:03
Urocze :o)
-
luty 25, 2018 16:16
Dzięki Marek! : *
-
luty 25, 2018 18:43
Nazywam się Janka, albo coś napiszę, albo i nie.
-
marzec 01, 2018 04:48
Wysyłam Marsowi :)
-
marzec 04, 2018 11:05
Dziagdyś, cóżeś ty uczynił?
-
marzec 01, 2018 00:07
Zaglądając tutaj nie spodziewałem się, że odzew dadzą tylko mężczyźni. Miałem podobne zdanie do byłego Stracha na wróble, dziś Stach na plusie, że... mamy podobno te same prawa, choć może tak nie być. Ale miłej zabawy życzę w co poniektórych ckliwościach i odrobinach drobin, które dzisiaj czytałem, a mamy pierwszego marca, tuż po północy, pamiętam jednak, że nie ma tu dużo reguł co do płci, widzę to codziennie. Bywaj zdrów.
-
marzec 03, 2018 07:41
Lena, należą ci się biało-czerwone goździki na tego marca. Raz do roku możemy sobie zrobić Dzień Kobiet
:) -
marzec 03, 2018 11:29
Goździki i rajstopy, Tomku. I to jest duużo lepszy upominek niż niejedne męskie wypociny, które autorom wydają się wierszami.
-
marzec 03, 2018 17:18
"(...)chciałem zajrzeć do jej wnętrza, zobaczyć, co nosi w środku.
I co? Jak myślicie, co zobaczyłem?
Spodziewałem się ptaka, spodziewałem się domu nad wodą piękną i cichą.
A tu, na szklanej płycie, ujrzałem parę jedwabnych pończoch.
Mój boże, kupię jej te pończochy."
/Zb. Herbert/ -
marzec 03, 2018 22:44
Rajstop od pończoch, sukienki od spódnicy, gniota od wiersza... No nie umiesz.
-
marzec 04, 2018 15:26
Aaa. Herbert pisał gnioty. Przepraszam za wersyfikację, pisałem z pamięci. Tu macie:
"Jedwab duszy
Nigdy
nie mówiłem z nią
ani o miłości
ani o śmierci
tylko ślepy smak
i niemy dotyk
biegały między nami
gdy pogrążeni w sobie
leżeliśmy blisko
muszę
zajrzeć do jej wnętrza
zobaczyć co nosi
w środku
gdy spała
z otwartymi ustami
zajrzałem
i co
i co
jak myślicie
co zobaczyłem
spodziewałem się
gałęzi
spodziewałem się
ptaka
spodziewałem się
domu
nad wodą wielką i cichą
A tam
na szklanej płycie
zobaczyłem parę
jedwabnych pończoch
mój Boże
kupię jej te pończochy
kupię
ale co zjawi się wtedy
na szklanej płycie
małej duszy
czy będzie to rzecz
której nie dotyka się
ani jednym palcem marzenia".