Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript, który jest wymagany aby wygodnie korzystać ze wszystkich funkcji
naszego serwisu.
Proponujemy, abyś zaktualizował/zaktualizowała Twoją przeglądarkę na nowocześniejszą, na
przykład
Google Chrome
lub
Operę
Oczywiście jeśli nie chcesz zaktualizować swojej przeglądarki, nie zmuszamy Cię do tego, nadal możesz przeglądać
bez większych problemów nasze zasoby.
Komentarze
Konto usunięte
kwiecień 07, 2018 23:59
Więc się nie pozbywaj :-) Wszystkich NIE zadowolisz, nawet mnie a ważne żebyś pisał w zgodzie ze sobą...Ja piszę co myślę ale broń Boże nie oczekuje, że ktoś coś będzie zmieniał.
Ps.Tylko nie przesadz a alko. bo wyladujesz na ścianie :-) :-) :-) Nawzajem miłej niedzieli, pozdrawiam.
worlach
kwiecień 07, 2018 23:16
To ja się tam przejdę w przyszłym tygodniu. Poza tym, dziękuję za Twój obszerny komentarz. Wiem, że masz rację z tym ostatnim wtrętem, ale żal mi się go pozbyć.
Naprawdę, niezła interpretacja, a w Twoim komentarzu nie ma kropli antysemityzmu, choć peel może się tak poczuć.
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu.
Konto usunięte
kwiecień 07, 2018 21:57
No Społem, Społem ;-) polecam wystrój i klimat rodem z PRL... Przez Halę codziennie przejeżdżam do roboty tramwajka, nie wiem o który lokal Ci chodzi konkretnie ale w różnych przybytkach się bywało ;-) Teraz to już stara dupa jestem, tak więc unikam raczej takich lokali jak i % ;-)
Odnośnie wiersza który mi wysłałeś:
cytat którego użyłeś na wstępie ''są stany, nie ma autostrad'' skojarzył mi się bardzo niedosłownie, a mianowicie ze stanami emocjonalnymi i jakimś brakiem. Autostrady niczym dendryty, połączenia nerwowe przekazywanie bodźców, synapsy i te sprawy aby wszystko pod kopułką pracowało prawidłowo. Różne mamy te stany emocjonalne...prawda?
Pierwsze dwa wersy pierwszej zwrotki odniosłabym do jakiegoś wyobcowania, ''ciemne gwiazdy w ich oczach'' pierwsze skojarzenie-''Koralina'' Nail Gaimana. Tylko tam postacie miały czarne guziki zamiast oczu. Świat przedstawiony w Koralinie był dwoisty, walka dobra ze złem, było to tam bardzo mocno zaakcentowane, przynajmniej w moim odbiorze. Wers: rzucasz monetą na bezdomne koty nauczysz je srać sarterem i marksem- moim jednoznacznym skojarzeniem jest tu krytyka lewicowych intelektualistów, bezdomny kot rysuje mi się tu jako człowiek bez wyrobionych poglądów i kręgosłupa moralnego który za paczkę fajek zaśpiewa jak mu zagrają. Myślę, że nie chodzi tu jednak o poglądy bo równie dobrze mógłbyś wstawić tutaj prawicowych myślicieli, a o niestabilność ludzkich przekonań, co według mnie jest niebezpieczne i jest zmorą każdego społeczeństwa.
Druga zwrotka jest bardzo brutalna, podmiot liryczny chyba się źle czuje w tym mieście ;-) Dużo w niej żalu. Wers: jezus osiedlowych sklepów i ulic-automatyczne skojarzenie-wiem zabrzmi głupio ale żyd. Nie odnosiłabym tego wersu absolutnie do Jezusa Chrystusa, natomiast do żydów ogólnie rzecz ujmując (teraz wyjdę na antysemitkę)
Trzecia zwrotka: szczerze mówiąc bardzo zakręcona, podmiot liryczny wchodzi w rolę Boga?! który próbuje uleczyć sytuację ale nie potrafi albo po prostu zostawia sprawy swojemu biegowi. Podobno zwracanie się w trzeciej osobie jest oznaką choroby psychicznej ale tu jest na szczęście mowa o drugiej ;-)
Czwarta zwrotka: wers: nie pal tyle po nic Cię nie przykryje, w sensie że dym to zasłona przed światem? Problemami? Myślę jednak, że czasem trzeba w końcu Iana Curtisa nie zabiły papierosy... wers: weź się w garść pieniędzy, rzuć jak polska rzuca się na mięso w każdy piątek'' to mi się spodobało aż tak, że mogłabym wyjść na ulicę i krzyknąć! ;-) (Poczekam do przyszłego piątku)
Ostatnia zwrotka jakoś mnie nie przekonuje, diabła bym w to nie mieszała bo i tak jest mocno. Taka po prostu przekombinowana, nie wiem, nie ogarniam :-)
Tak się rozpisałam i teraz próbuje odnieść tytuł do całości tych swoich wywodów. (Za cholerę mi się nie klei) Jak to teraz czytam drugi, trzeci, czwarty raz...to nasuwa mi się pewne skojarzenie...prostytutki z Warszawskiej? ;-)
Ps. Jeśli o to chodziło to bardzo mnie się podoba.
pozdrawiam.
Konto usunięte
kwiecień 06, 2018 23:37
worlach,
zajrzyj do Społem na św.Tomasza...ciekawa jestem wiersza który byś być może napisał ;-) pozdrawiam
XaDaX
kwiecień 04, 2018 22:07
E, tam.
Ja po prostu mam tę moc ;)
XaDaX
kwiecień 04, 2018 22:01
Stylówa niepodrabialna :)
XaDaX
kwiecień 04, 2018 22:01
Stylówa niepodrabialna :)
lu*
kwiecień 04, 2018 20:49
Lubię jak mnie ktoś zaskakuje, ale żeby aż tak!