Ktoś się podszyl pod Tutejszą? :)

co ja myślę nie jest ważne. teksty masz, póki co, cienkie jak dupa węża i zamiast posłuchać kogoś, komu chce się innych uczyć, to się rzucasz jak wszawik. więc lepiej to Ty pomyśl - co i po co chcesz pisać. pozdrawiam :)

young, ale obeznana - ok :)

"Zapraszam na prywatną wiadomość, jeśli masz zamiar się kłócić nie mając racji"!!!
Prywatnie i tak nic się nie zmieni. Musisz nauczyć się pisać dla współczesnego czytelnika.

Niektórym (bardzo nielicznym) wydawnictwa płacą, żeby dla nich pisali :))) W tym fachu liczy się nie tylko TALENT, ale przede wszystkim POKORA i WYTRWAŁOŚĆ.

Na interpunkcji się trochę znam, a Twoje wydawnictwo dało plamę już na okładce.

Oczywiście, że korekta Warszawskiej Firmy Wydawniczej jest bardziej profesjonalna i cenna niż moja, gdyż za nią trzeba było zapłacić, a ja to robię za darmo :-) Powodzenia, i oby tomik nie skończył w koszu po 5zł w Kauflandzie...

Są różne rodzaje ślepoty, nie tylko jako ułomność fizyczna, ale także duchowa. Tak zrozumiałam wiersz o jasności. Są też różne rodzaje jasności, od tej literalnej, aż po pomroczność jasną ;)