Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

W palce wżera się zaraza
obmywam się dziesięć razy dziennie
opiekuje się tobą ale bardzo powoli
przysypiam kiedy nie patrzysz
kiedy bawimy się w chowanego
po prostu chowam się pod kołdrę
dzisiaj rano próbowałam przypomnieć sobie ile masz lat
i wszystkie liczby stanęły mi przed oczami jak pożar
a kiedyś myślałam że to takie łatwe
policzyć w pamięci do stu
i nie zasnąć

chodź napijemy się soku z rabarbaru
popatrzymy na ptaki za oknem
masz takie małe paluszki
chodź pójdziemy umyć rączki.

Ilość odsłon: 760

Komentarze

marzec 30, 2020 20:02

Mogę tylko powiedzieć że to dzień jak co dzień, ale źle też nie jest
Pozdrawiam

marzec 30, 2020 11:58

dziekuje za Twoj komentarz :)

marzec 29, 2020 21:40

"obmywam się dziesięć razy dziennie" - brzmi bardzo niezręcznie; jeszcze ktoś przeczyta 'podmywam'. Proponuję 'się' zastąpić przez 'je'. No i po polsku piszemy "opiekuję się". Tytuł bez polotu. Kawanaławizm.