Ada
Nocna zmiana
Kłamstwo ma wiele twarzy.
Tylko pierwsza jest czysta
i do niej warto wrócić.
Nieważne, że poza nami.
Resztę obsiadły demony
- toczą ciężkie słowa, które
popłyną z każdym wiatrem.
Ominą zieloną wyspę, by
tyrtejską falą kołysać rozmowy
prowadzone na odległość rąk.
Każde słowo można uwolnić.
Zawieszona
pomiędzy komedią i dramatem
nie rozumiem wygodnej ciszy.
Mnie już nie wołaj.
Tylko pierwsza jest czysta
i do niej warto wrócić.
Nieważne, że poza nami.
Resztę obsiadły demony
- toczą ciężkie słowa, które
popłyną z każdym wiatrem.
Ominą zieloną wyspę, by
tyrtejską falą kołysać rozmowy
prowadzone na odległość rąk.
Każde słowo można uwolnić.
Zawieszona
pomiędzy komedią i dramatem
nie rozumiem wygodnej ciszy.
Mnie już nie wołaj.
Ilość odsłon: 887
Komentarze
Ronin
kwiecień 01, 2020 12:00
mnie sie podoba
Ada
marzec 30, 2020 23:27
Leszku - miło mi, że zajrzałeś:)
Ada
marzec 30, 2020 23:26
umbra palona - dzięki. Serdeczności przesyłam.
Leszek.J
marzec 30, 2020 20:09
Widać że wiersz jest napisany pod wpływem jakiegoś wydarzenia (wydarzeń), ale napisany dobrze i to jest ważne
Pozdrawiam
umbra palona
marzec 30, 2020 13:34
Podoba mi się, czuję smutek i nostalgię :)
Pozdrawiam lisku:)