umbra palona
nie każ mi chować twarzy
nie odmawiam pacierza
bez ucałowania podnoszę z ziemi
gwiżdżę na psa
na polach pod luleminem koło słupska
żerują dzikie gęsi może łabędzie
to nie ma znaczenia
mam chwilową amnezję zespół albo syndrom
nie wychodzę z domu
zasłoniłam lustra
na polach pod luleminem koło słupska
żerują nieme kobiety z wypalonymi oczami
gwiżdżę na psa
nie przybiega
Ilość odsłon: 2467
Komentarze
x l a x
marzec 31, 2020 21:15
Tak, dla mnie tytuł też najlepszy, a szczególnie błąd ortograficzny.
umbra palona
marzec 31, 2020 19:59
Leszku.J no i gites :)
Pozdrawiam również :)
Leszek.J
marzec 31, 2020 17:22
Najbardziej mi przemawia tytuł, później nieco pokrętne są ścieżki i jak zwykle:
Pozdrawiam